Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Cena ropy na azjatyckim rynku zanurkowała z powodu odnawiających się obaw o światowe nadwyżki paliwa, jednak straty ograniczone zostały przez dobre dane z chińskiej gospodarki, które potwierdzają słowa rządu o stabilnym wzroście gospodarczym.

 

Rano cena kontraktów na ropę typu brent spadła o 51 centów do poziomu 46.86$ za baryłkę. W czwartek cena urosła o 2.4% i prawdopodobnie nie wykona już większych ruchów przed końcem tygodnia.

 Kontrakty na ropę WTI potaniały o 47 centów do ceny 45.21$ za baryłkę, podczas poprzedniej sesji cena wzrosła o 2.1%, co pomimo dzisiejszych spadków daje 0.4% wzrost w skali tygodnia.

Ceny częściowo odrobiły straty po tym jak Chinach odnotowano wzrost gospodarczy wynoszący 6.7% w drugim kwartale względem analogicznego okresu rok wcześniej. Wynik był podobny do pierwszego kwartału i nieco lepszy niż sugerowały to prognozy, ponieważ rząd zintensyfikował wysiłki w celu ustabilizowania wzrostu w drugiej co do wielkości gospodarce na świecie.

Reklama

 

Niekończące się obawy                  

Pomimo, że obawy o gospodarkę Chin nieco się osłabiły, inwestorzy dalej przewidują dalsze spowolnienie, dodatkowo ich zaniepokojenie w dalszym ciągu jest spotęgowane przez niedawną decyzję dotyczącą Brexitu, który negatywnie wpływa na sentymenty gospodarcze.

Ponadto badania przeprowadzone przez Międzynarodową Agencję Energii jasno pokazują, że nadwyżka ropy naftowej nie topnieje w tak szybkim tempie jak zakładano.

„Zmiany w zapasach naszej ropy oraz założenia produkcyjne OPEC pokazują, że w globalnych zapasach nie powinno nastąpić wiele zmian w trzecim oraz czwartym kwartale roku” pisze w notatce BNP Paribas. „Zapasy zgromadzone głównie w 2014 roku w dalszym ciągu pozostaną duże, co neguje możliwość jakiegokolwiek rajdu ceny ropy w górę” dodaje.


Piotr Cichorski

Piotr Cichorski

Niezależny trader. Inwestuje wyłącznie intraday'owo, koncentrując się głównie na scalpingu. Swoje inwestycje opiera przede wszystkim na reakcjach cen na publikacje makroekonomiczne. Na rynku Forex od 2010 roku.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama