Według danych The Finance Magnates Intelligence, Forex najlepiej rozwija się w państwach Unii Europejskiej oraz na Bliskim Wschodzie. Branżowy depozyt liczony był na podstawie PKB per capita w poszczególnych krajach. Z całego świata wyłoniono najlepszą dziesiątkę.
Forex w UE
Dane pokazują, że branża Forex wciąż polega w dużej mierze na unijnych państwach. We wspomnianym rankingu wysoko uplasowała się Europa, a w niej: Hiszpania (1 miejsce), Francja (3 miejsce), Holandia (8 miejsce) i Niemcy (10 miejsce).
Mimo niepewności związanej z Brexitem, napiętą sytuacją wewnątrz unii walutowej, to właśnie w Europie brokerzy Forex mogą pochwalić się wysokim depozytem. W rozwoju branży na terenie UE, nie przeszkadza również wprowadzanie zmian w regulacjach. Ostatnio w ślady Francji, która wprowadziła zakaz reklamowania produktów wysokolewarowanych, poszła Holandia (czytaj w artykule: Holandia - zakaz reklamowania opcji binarnych i kontraktów CFD). Co więcej, do tej pory uważany za najbardziej przychylny regulator CySEC, postanowił wprowadzić zmiany dotyczące formularza aplikacyjnego.
Pozostałe państwa a depozyt na Forex
W czołówce nie zabrakło też państw z Bliskiego Wschodu m.in: Izrael, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar. Znalezienie się ich w pierwszej dziesiątce nie budzi zdziwienia. Jednak większym zaskoczeniem mogą okazać się afrykańskie państwa, które pojawiły się na wykresie średniego depozytu w stosunku do PKB na osobę. Dane pokazują, że odgrywają one również istotną rolę w branży. Wśród nich: Lesotho i Kenia.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję