Indeksy giełdowe często mogą nam posłużyć jako barometr stanu gospodarki. Według powszechnej wiedzy, rynki kapitałowe wyprzedzają zachowanie gospodarki o kilka miesięcy. Dlatego też warto obserwować i wyciągać wnioski z indeksów giełdowych w dłuższych terminach.
Podsumowując ostatni miesiąc na europejskich indeksach możemy zauważyć ciekawą sytuację. Otóż najbardziej zyskownymi rynkami były kraje uważane w powszechnej opinii za bankrutów, a tymi krajami są Grecja oraz Irlandia. Z kolei rynki krajów spostrzeganych jako gospodarki wschodzące okazały się najbardziej tracącymi w ostatnim miesiącu. Wśród liderów strat możemy wymienić Polskę oraz Turcję.
ATHEX Composite Index
Najbardziej zyskownym indeksem w ostatnim miesiącu był grecki ATH, który zyskał 8,33%. Widzimy tutaj silny trend wzrostowy lecz trzeba pamiętać, że w tym roku ATH jest na -22,7%, a więc nie można na razie mówić o żadnej reaktywacji gospodarki greckiej. Z kolei indeks irlandzki ISEQ zyskał w ostatnim miesiącu 6,9% a w ciągu roku ogólnie jest na + 4,8%. Gdzie możemy znaleźć przyczynę aż, takich miesięcznych wzrostów indeksów w tych krajach. Moim zdaniem przyczyny można szukać we wzroście indeksów krajów Euro w ostatnim miesiącu. W związku z tym, że indeksy takich krajów jak Irlandia oraz Grecja są niedowartościowane dlatego, też wzrosły najwięcej z powodu stabilnych wzrostów kluczowych gospodarek strefy Euro. Dla przykładu francuski CAC 40 wzrósł o 3,6% a niemiecki DAX z kolei o 4,2%.
WIG
Najbardziej stratnym indeksem okazał się nasz rodzinny WIG, który zaliczył spadek ponad 4%. W perspektywie roku WIG traci -18,2%, a więc nadal nie widać na indeksie poprawy gospodarczej. Również turecki XU100 stracił -3,6% w ostatnim miesiącu, co potwierdza słabość europejskich gospodarek wschodzących posiadających własną walutę. Prawdopodobnie widzimy tutaj odpływ kapitału z rynków wschodzących do gospodarek stabilniejszych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję