Na zakończenie tygodnia handlowego azjatyckie giełdy zanotowały nieco słabszą sesję. Ten tydzień większość azjatyckich ośrodków może zaliczyć do udanych, a szczególnie Japonia, gdzie przez ostatnie trzy dni obserwowaliśmy silne wzrosty. Dziś większość indeksów zakończyła handel na lekkim minusie, a zmienność na rynku nie była zbyt wielka pomimo tego, że podczas azjatyckiej sesji miało miejsce kilka istotnych odczytów wskaźników gospodarczych.
Japonia
Nikkei225 wyhamował po 3 dniach dynamicznych wzrostów. Dzisiejsza słabsza sesja w znacznej mierze podyktowana jest tym, że jen japoński przestał się osłabiać. W trakcie sesji waluta umacniała się nieznacznie co wyznaczyło spadkowy kierunek dla giełdy. W trakcie sesji miała miejsce publikacja danych dotyczących produkcji przemysłowej. Choć ma ona w tym momencie ujemną dynamikę do dane okazały się lepsze od prognoz, jednak nie miały praktycznie żadnego wpływu na rynek giełdowy czy walutowy.
Nikkei225 otworzył się dziś bardzo nisko tracąc już na rozpoczęciu sesji ponad 1,1%. Straty te zostały szybko odrobione, bo akurat w pierwszej godzinie sesji obserwowaliśmy silny ruch wzrostowy na parze USDJPY (osłabienie jena). Później jednak kurs USDJPY i Nikkei225 obrały kierunek spadkowy. Na koniec sesji Nikkei225 stracił 0,37%.
Nikkei225
Chiny
W trakcie chińskiej sesji giełdowej opublikowano szereg danych makroekonomicznych, które w znacznej mierze miały charakter pozytywny (okazały się lepsze od prognoz), ale mimo wszystko wykazały, że druga największa na świecie gospodarka nadal zwalnia.
Dane nie miały jednak większego przełożenia ani na kierunek indeksów giełdowych ani na ich zmienność. W trakcie sesji głó1)ne indeksy poruszały się w trendzie bocznym, głównie poniżej poziomów wczorajszego zamknięci, tylko chwilami wychodząc "na plus". Na koniec ssje Shanghai Composite stracił 0,13%, indeks Shenzhen Composite spadł o 0,21%, a CSI300 o 0,11%.
Shanghai Composite
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję