Dziś inwestorzy w Azji mieli sporo nowych informacji do zdyskontowania. Były to w znacznej mierze wiadomości pozytywne, co przełożyło się na wzrostową sesję na giełdach. Najmocniej zyskiwała giełda w Japonii, gdzie w weekend odbyły się wybory parlamentarne. Silnie zyskiwały również giełdy w Hong Kongu i Korei południowej (po ok. 1,5%), nieco mniejsze wzrosty obserwowaliśmy w Chinach.
Japonia
W wyborach parlamentarnych, które odbyły się w miniony tydzień koalicja premiera Shinzho Abe ponownie wygrała, zdobywając tym razem większość kwalifikowaną (2/3 mandatów), co umożliwia jej zmianę konstytucji.
Kontynuacji bieżącej polityki sprawia, że po wyborach inwestorzy dostrzegają obniżony poziom ryzyka politycznego. Dodatkowo można spodziewać się, że Abe nadal będzie prowadził politykę stymulacyjną, która sprzyja wzrostom na giełdzie.
Dziś Nikkei225 otworzył się luką wzrostową, zyskując już na początku sesji 1,8% względem piątkowego zamknięcia. Przez pozostałą część sesji notowania głównego japońskiego indeksu systematycznie zwyżkowały i ostatecznie Nikkei225 zamknął się z zyskiem 3,98%.
Nikkei225
Chiny
W Chinach podstawową informacją dla rynków był wczorajszy odczyt dotyczący inflacji. Dynamika inflacji konsumenckiej w czerwcu spadła w porównaniu do maja, co może przyczynić się do dalszej stymulacji gospodarki. Jak już wspomniałem wyżej, taka sytuacja sprzyja wzrostom na giełdach.
Wzrosty w Chinach obserwowaliśmy jednak jedynie w pierwszej części sesji. indeks Shanghai Composite rósł dziś w najlepszym momencie o ponad 1,1%, jednak w drugiej części sesji większość tych zysków została skorygowana.
Shanghai Composite ostatecznie zyskał dziś tylko 0,23%. Słabiej spisał się indeks giełdy w Shenzhen, który w drugiej części sesji zanurkował poniżej poziomu piątkowego zamknięcia i stracił dziś 0,56%. Indeks CSI300 zyskał natomiast 0,34%.
Shanghai Composite
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję