W Azji po wczorajszych wzrostach wywołanych oddalającą się perspektywą zacieśniania polityki pieniężnej w USA dziś notowaliśmy spadki.
Japonia
Japonia była wczoraj jedynym z głównych ośrodków w Azji, gdzie na giełdach nie notowano wzrostów. Powodem było umocnienie się jena w stosunku do słabego w ostatnich dniach dolara. W związku z tym, że para USDJPY znalazła wczoraj wsparcie na poziomie 112,0 dziś na początku sesji widzieliśmy optymistyczne sygnały. Ineks Nikkei225 otworzył się wzrostową luką zyskując już na starcie 0,7%. Jednak od godziny 3:00 do 7:00 na rynku walutowym obserwowaliśmy spadek kursu USDJPY i tak samo zachowywał się Nikkei225. Pod koniec sesji indeks notowany był w okolicach wczorajszego poziomu zamknięcia, ale w ostatnich minutach sesji pojawiła się fala wyprzedaży, która zmiotła wartość indeksu w dół. Nikkei na koniec sesji stracił 0,71%.
Nikkei225
Chiny
Po wczorajszych silnych wzrostach dziś w Chinach na giełdach panowała dość niska zmienność. Indeks Shanghai Composite poruszał się w zakresie 2993-3023 pkt. czyli od -0,23% do 0,77%. Cała sesja odbywała się w ruchu bocznym, przy czym przez znaczną większość czasu "na plusie". Na zakończenie indeksy notowane były w okolicach wczorajszych poziomów zamknięcia. Shanghai Composite zyskał 0,11%, Shenzhen Composite wzrósł o 0,29% a CSI300 o 0,07%.
Shanghai Composite
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję