Otwarcie tygodnia w większości azjatyckich ośrodków było pozytywne. Główne indeksy giełdowe zyskiwały, a najsilniej rósł indeks HSI z Hong Kongu. Pozytywna tendencja nie dotyczyła giełd w Chinach, tam obserwowaliśmy spadki, których źródłem była reakcja inwestorów na słabe odczyty wskaźnika PMI dla sektora przemysłowego.
Japonia
Pierwszą informacją, którą musiał zdyskontować indeks Nikkei225 było piątkowe umocnienie jena. Po zamknięciu piątkowej sesji giełdowej w Japonii para USDJPY dynamicznie zniżkowała. Z tego względu Nikkei225, dla którego umacniający się jen jest negatywnym czynnikiem, otworzył się luką spadkową, tracąc na starcie sesji ponad 0,9%. Później jednak bardzo szybko odrobił te straty, dzięki silnym zwyżkom podczas pierwszej części sesji. Umożliwiło ją odreagowanie na parach z jenem, na których japońska waluta w tym tygodniu lekko się osłabia. W drugiej części sesji obserwowaliśmy ruch boczny, ale notowania indeksu utrzymywały się ponad poziomem piątkowego zamknięcia. Nikkei225 zyskał dziś 0,4%.
Nikkei225
Chiny
Tuż przed rozpoczęciem sesji w Chinach opublikowane zostały wskaźniki PMI dla sektora chińskiego sektora przemysłowego. Wskaźnik opracowywany przez Chińską Federację Logistyki i Zakupów (CFLP) oraz Chińskie Centrum Informacji Logistycznej wskazał na pogorszenie się sytuacji w sektorze. Dodatkowo opublikowana wartość poniżej poziomu 50,0 wskazuje na kurczenie się sektora.
Oprócz spadkowego początku podczas sesji nie obserwowaliśmy bardzo dynamicznych ruchów. Indeks Shanghai Composite w najgorszym momencie (na początku drugiej części sesji) zniżkował o prawie 1,6%, po czym na rynku w końcu pojawił się silniejszy popyt. Ostatecznie Shanghai Composite zamknął się dziś ze stratą 0,87%. Silniej traciła giełda w Shenzhen, gdzie główny indeks spadł o 1,49%. Indeks CSI300 stracił dziś 0,85%.
Shanghai Composite
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję