Dziś w nocy poznaliśmy dane dotyczące rynku pracy w Australii. Dane były zaskakująco słabe, a obserwatorzy wnioskują, że jest to najprawdopodobniej pokłosie fantastycznych odczytów wzrostu zatrudnienia w ostatnim kwartale 2015 roku, które w rzeczywistości mogły być niepoprawne.
Kluczowymi elementami w dzisiejszym raporcie dotyczącym rynku pracy w Australii były: stopa bezrobocia, zmiana zatrudnienia i zmiana zatrudnienia na pełny etat.
Zmiana zatrudnienia. W styczniu zatrudnienie spadło o 7,9 tyś. Był to słaby wynik, gdyż oczekiwano wzrostu o 15 tyś. Dodatkowo był to drugi miesiąc z rzędu, w którym zatrudnienie spadało.
Zmiana zatrudnienia na pełny etat. Jeszcze słabiej wygląda sytuacja, gdy popatrzymy za pracę w pełnym etacie. Tutaj liczba miejsc pracy spadła o 40,6 tyś., co wskazuje na to, że w ostatnim okresie australijscy pracodawcy preferowali zatrudnienia na niepełny etat.
Stopa bezrobocia. W efekcie spadku zatrudnienia stopa bezrobocia wzrosła po raz pierwszy od sierpnia ubiegłego roku. Prognozy zakładały, że utrzyma się na wcześniejszym poziomie 5,8%, jednak w styczniu bezrobocie wzrosło do poziomu 6%.
Wykres 1. Stopa bezrobocia w Australii
Przypomnijmy, że w październiku i listopadzie wykazany wzrost zatrudnienia był rekordowo wysoki, jeśli chodzi o dwa kolejne miesiące wzrostów, gdyż takiego wyniku nie widziano od 28 lat. Część obserwatorów dość sceptycznie podchodziła do trafności danych australijskiego Biura Statystyk.
Efektem publikacji słabych danych było dziś osłabienie dolara australijskiego. Tuż po publikacji zmienność na parze AUDUSD wzrosła i kurs spadł o ok. 40 pipsów.
Wykres 2. AUDUSD - M5
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję