Na rynku AUD/NZD po krótkiej korekcie widzimy próbę rozpoczęcia nowego impulsu wzrostowego. Ostatni impuls miał mocne podłoże fundamentalne, przez co trudno liczyć na to, że w przypadku kolejnego dynamika wzrostów będzie równie duża.
Mocny wzrost notowań AUD/NZD obserwujemy od tygodnia, a wynika on nie tylko ze słabości dolara nowozelandzkiego (wynikającej z czynników fundamentalnych), ale również z umocnienia dolara australijskiego na szerokim rynku walutowym. Kapitał w rejonie Antypodów płynie z Nowej Zelandii do Australii między innymi ze względu na spadek oczekiwań co do podwyżek stóp procentowych w Nowej Zelandii, który jest efektem mało jastrzębiej postawy decydentów z RBNZ. Inwestorzy liczyli na to, że po ostatnim posiedzeniu decydenci zasygnalizują rosnące szanse na zacieśnianie polityki pieniężnej ze względu na poprawiające się warunki gospodarcze. Tak się jednak nie stało, więc NZD stracił w oczach inwestorów.
Z perspektywy technicznej uwagę należy zwrócić na formację flagi na wykresie H4. Jej górne ograniczenie zostało już wybite, przez co wygenerowany został sygnał wzrostowy. Warto jednak zaczekać na jego potwierdzenie w postaci wybicia ostatniego szczytu. Strefa oporu przy poziomie 1,0804 może stanowić silną zaporę dla wzrostów. Jeśli zostanie przebita, to oczekiwać będzimy ruchu w górę aż do strefy oporu 1,092-1,0944.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję