Sieć komórkowa, której uruchomienie planuje Trump Organization chce przyciągnąć do siebie amerykańskich klientów. To rodzinna firma prezydenta USA kierowana przez synów prezydenta: Erica i Donalda Trumpa Juniora.
Oferta, którą przygotował operator, ma sugerować, że za projektem stoi prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Amerykanów ma skusić między innymi nowy model smartfona T1. Jeszcze przed pojawieniem się telefonu na rynku już zaczął budzić kontrowersje.
Czytaj też: Trump opuścił szczyt G7. Winna eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie
Amerykański telefon z Chin
Telefon, jak zapewniają przedstawiciele Trump Organization będzie produkowany w Stanach Zjednoczonych. To wpisywałoby się w politykę Donalda Trumpa, który próbuje nakłonić amerykańskie firmy w tym Apple, aby przeniosły swoje fabryki do USA. Przypomnijmy, że iPhone'y montowane są w Indiach i Chinach.
Smartfon T1 ma być pod tym względem wyjątkowy. Ale czy tak będzie? Tę tezę podważa analityk Max Weinbach, który w poście na platformie X wykazał podobieństwa telefonu od Trumpa do chińskiego odpowiednika oferowanego przez sieć T-Mobile REVVL 7 5G, który produkowany jest w Chinach.
Sugestii, że smartfon T1 nie może być produkowany w całości w USA, jest więcej. Są one spowodowane danymi technicznymi urządzenia. T1 ma mieć 6,8-calowy wyświetlacz Punch-Hole AMOLED, czujnik linii papilarnych pod ekranem i funkcję „AI Face Unlock”. Jak wskazuje portal Appleinsider — wszystkie te części będą musiały być sprowadzone do Stanów Zjednoczonych.
“Nie ma krajowych producentów wyświetlaczy AMOLED, a VCSEL używany do technologii odblokowywania twarzą jest również produkowany za granicą” - pisze autor artykułu.
Podobnie sprawa ma się w przypadku aparatów, które mają być wykorzystane w telefonie. Z tyłu znajduje się główny aparat 50 MP oraz drugi makro 2 MP, a także przedni 16 MP. Podobnie, jak w przypadku wyświetlacza trudno spodziewać się, że aparaty będą produkowane na terenie Stanów Zjednoczonych.
Podobna sytuacja dotyczy procesora. Choć przy specyfikacji brakuje dokładnego opisu, jaki układ będzie odpowiadał za działanie telefonu, to można spodziewać się, że pomysłodawcy projektu będą chcieli skorzystać z produktu amerykańskiej firmy Qualcomm. To także może okazać się pułapką, bo produkcja układów scalonych do procesorów wykorzystywanych w urządzeniach mobilnych odbywa się na Tajwanie, mimo, że same przedsiębiorstwo swoją siedzibę ma w USA.
Może okazać się, że urządzenie będzie jedynie składane z większości importowanych części na terenie USA, ale wówczas trudno mówić o tym, że to amerykański produkt, co jest sprzeczne z komunikatem prasowym firmy, w którym można przeczytać, że T1, który będzie proponowany przez Trump Mobile jest “zaprojektowany i zbudowany w Stanach Zjednoczonych”.
Taka praktyka na pewno nie jest tym, czego Donald Trump oczekuje od innych firm, które wciąż produkują swoje urządzenia poza Stanami Zjednoczonymi.
Trump Mobile ma nawiązywać do prezydenta USA
Oferta, którą Trump Mobile będzie oferować, ma nawiązywać do faktu, że Donald Trump stał się 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych, stąd pomysł, żeby miesięczny abonament za telefon wyniósł 47,45 USD.
Sieć ma korzystać z sieci 5G od innych operatorów AT&T, Verizon i T-Mobile. W ofercie mają znaleźć się: nielimitowane rozmowy, SMS-y i Internet, z czego 20GB ma być dostępne z “dużą prędkością”.
Zobacz również: Dzień sądu przed Teslą. Czy spółkę czeka krach?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję