Szósty tydzień z rzędu rosną ceny ropy naftowej. Baryłka odmiany WTI podrożała w tym okresie aż ponad 40 proc., przekraczając poziom 47 dolarów. Ostatni raz tyle płacono za ropę na początku marca br., czyli wtedy, gdy świat zamykał się w strachu przed pandemią. Ceny ropy rosną, nie zważając na z pozoru niesprzyjające informacje. Za taką można uznać decyzję OPEC+ o częściowym zniesieniu limitów produkcyjnych. Ostatnia podwyżka miała miejsce już po tym, gdy kartel ogłosił, że od 1 stycznia 2021 roku zwiększy produkcję o 500 tys. baryłek dziennie. Cenowego rajdu nie powstrzymała także informacja ze Stanów Zjednoczonych, gdzie tygodniowy wzrost stanu zapasów surowca osiągnął drugi z najwyższych poziomów w historii – 15 mln baryłek.
Co decyduje o wzroście cen? – Głównym czynnikiem korzystnym dla wzrostu cen wydaje się perspektywa powrotu popytu na surowiec w przyszłym roku dzięki szczepieniom przeciw COVID-19 – mówi Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd., spółki, która świadczy usługę Forex dla klientów portalu Cinkciarz.pl.
O szczepionce rzeczywiście wiemy coraz więcej. Reuters poinformował, że USA mogą rozpocząć szczepienia w najbliższy weekend. Wielka Brytania już to zrobiła na początku bieżącego tygodnia. Kolejne mogą być: Kanada, Bahrajn i Arabia Saudyjska, które też już zatwierdziły swoje pierwsze szczepionki.
– Aktualna sytuacja na rynku ropy wydaje się idealna dla kartelu. Nie dość, że członkowie OPEC+ zdecydowali się zwiększyć produkcję, to optymizm na światowych rynkach doprowadził do sporych podwyżek cen – wskazuje Daniel Kostecki. – Ostatni raz z sześciotygodniowym okresem cenowej prosperity na rynku ropy mieliśmy do czynienia w kwietniu i maju br., a wcześniej wiosną 2019 r. – dodał analityk Conotoxia Ltd.
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji.
81 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję