Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama

Tańsza ropa, to i tańsze paliwa. Wielka polityka i manipulacje kartelu

Cena ropy Brent spada we wtorek do najniższego poziomu od blisko dwóch tygodni. Na przestrzeni ostatnich kilku dni surowiec potaniał o 5% do 64 USD za baryłkę. Wśród głównych czynników wymienia się amerykańską politykę celną i działania kartelu OPEC.

Tańsza ropa, to i tańsze paliwa. Wielka polityka i manipulacje kartelu
Freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Jeszcze kilka tygodni temu ropa Brent była notowana chwilowo nawet po 58 USD za baryłkę - były to najniższe wartości od czterech lat. Potem, w połowie miesiąca cena surowca wspięła się do okolic 68 USD, ale obecnie jest ona na poziomie 64 USD.

 

Wykres: Cena ropy naftowej Brent w USD za baryłkę.

tansza ropa to i tansze paliwa wielka polityka i manipulacje kartelu grafika numer 1tansza ropa to i tansze paliwa wielka polityka i manipulacje kartelu grafika numer 1

Źródło: TradingView.

 

Reklama

Jedną z przyczyn spadków w tym tygodniu są doniesienia o potencjalnie niższym popycie na ropę, niż oczekiwano. To pokłosie trwającej wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi i Chinami. Te dwie czołowe gospodarki są największymi importerami, a także konsumentami tego surowca.

“Ceny ropy naftowej spadły w poniedziałek w związku z brakiem umów handlowych (między Chinami i USA, przyp. red.)” - zauważyli analitycy Goldman Sachs.

Pozytywnym aspektem dla cen ropy naftowej jest to, że chińscy urzędnicy obiecali zapewnić większe wsparcie dla branż i eksportu szczególnie dotkniętych cłami. To potencjalnie impuls do wyższej konsumpcji paliw. Niektóre raporty sugerują zniesienie ceł na wybrane towary importowane z USA, w tym etan. 

 

Czytaj również: “Krok wstecz w sprawie ceł. Donald Trump ma ogłosić ważną decyzję

 

Reklama

“Nasza prognoza popytu na ropę w Chinach również osiągnęła najwyższy poziom od pięciu miesięcy. Podczas gdy główne amerykańskie koncerny naftowe raportują w tym tygodniu wyniki za I kwartał, niektórzy mniejsi producenci z regionu Basenu Permskiego znacznie obniżyli swoje prognozy dotyczące nakładów inwestycyjnych. Prognozowana na czas produkcja w regionie Basenu Permskiego spadła w ubiegłym tygodniu, a liczba platform wiertniczych w tym regionie zmniejszyła się o 5% od początku roku” - napisali analitycy z Goldman Sachs.

Ryzykiem dla cen ropy naftowej pozostaje potencjalna recesja w globalnej gospodarce. Na takie ryzyko zwróciło uwagę większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Reuters.

”Rynki uważnie monitorują negocjacje handlowe między USA a Chinami, rozumiejąc, że pogarszające się stosunki handlowe [...] mogą doprowadzić globalną gospodarkę do recesji” - czytamy w analizie Phillip Nova.

Kluczowa pozostaje również polityka OPEC+. Grupa zmienia swoją strategię produkcyjną. Według informacji przekazanych przez Reuters kilku członków kartelu zasugeruje przyspieszenie podwyżek wydobycia drugi miesiąc z rzędu w czerwcu, a może nawet wcześniej.

“Rynek rozważa ryzyko większego wzrostu produkcji OPEC+ w czerwcu przed spotkaniem grupy 5 maja” - skomentowali eksperci z Goldman Sachs.

Wyższa produkcja ropy naftowej i wyższe zapasy zwykle wpływają na ceny ropy naftowej i odwrotnie. Wzrost liczby aktywnych szybów naftowych w USA wskazuje na wyższą produkcję ropy w przyszłości:

Reklama

 

Dolny wykres: Produkcja ropy przez USA w mln baryłek dziennie (linia pomarańczowa)

tansza ropa to i tansze paliwa wielka polityka i manipulacje kartelu grafika numer 2tansza ropa to i tansze paliwa wielka polityka i manipulacje kartelu grafika numer 2
Źródło: dane Bloomberg, Berenberg.

 

W poniedziałek Barclays obniżył prognozę ceny ropy Brent na 2025 r. o 4 USD do 70 USD za baryłkę, powołując się na podwyższone napięcia handlowe i zmianę strategii produkcyjnej przez grupę OPEC+ jako czynniki napędzające nadwyżkę podaży ropy o 1 milion baryłek dziennie w tym roku.

Tymczasem kilku członków OPEC+, która obejmuje Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników, zasugeruje przyspieszenie podwyżek wydobycia drugi miesiąc z rzędu w czerwcu, podały źródła agencji Reuters w zeszłym tygodniu.

Reklama

Znaczny spadek cen (ropy naftowej) wydaje się prawdopodobny, jeśli kraje eksportujące zwiększą produkcję" - stwierdził amerykański analityk rynku ropy naftowej, Philip Verleger z PKVerleger.

“Biorąc pod uwagę bardzo niskie pozycjonowanie i duże niedowartościowanie, ceny mogą wzrosnąć w najbliższym czasie, zanim spowolnienie aktywności gospodarczej zacznie wpływać na popyt na ropę” - podsumowali analitycy rynku surowcowego z Goldman Sachs.

 

Zobacz również: Gorzej niż w 2008? Nastroje szorują po dnie, rosną obawy o gospodarkę


Przemysław Tabor

Przemysław Tabor

Zastępca redaktora naczelnego FXMAG. YouTuber na kanale YouTube FXMAG. Od lat publikuje teksty o gospodarce, rynku nieruchomości, surowcach i giełdzie. Inwestor z wieloletnim doświadczeniem.


komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama