Po długich negocjacjach kraje Unii Europejskiej porozumiały się w sprawie limitu cen gazu. Od 15 lutego 2023 roku niemożliwe będzie zawieranie na giełdach gazu TTF transakcji powyżej 180 EUR/MWh w przypadku, gdy:
- cena surowca przekroczy poziom limitu przez 3 dni;
- różnica między kontraktem TTF 1M a ceną LNG wyniesie co najmniej 35 EUR/MWh przez 3 dni.
Uruchomiony limit obejmie kontrakty TTF 1M, 3M oraz 1Y przekraczające cenę LNG o co najmniej 35 EUR/MWh. W przypadku silnego wzrostu cen LNG, limit TTF przesunie się do góry z zachowaniem różnicy 35 EUR/MWh, umożliwiając pozyskanie skroplonego surowca z importu. W razie znacznego spadku cen LNG, limit pozostanie na poziomie 180 EUR/MWh.
Aktywowany limit będzie obowiązywał przez co najmniej 20 dni, zostanie zniesiony gdy ceny spadną poniżej 180 EUR/MWh. W przeciwieństwie do cap’a na poziomie 275 EUR/MWh, wstępnie zaproponowanego przez Komisję Europejską, nowy limit miałby zastosowanie w lipcu-wrześniu tego roku, okresie podwyższonych cen gazu w Europie.
Pomysł wprowadzenia limitu poniżej 200 EUR/MWh forsowało 15 krajów, w tym Polska. Zgodę finalnie wyraziły Niemcy, obawiające się zagrożenia dla ciągłości dostaw błękitnego paliwa; Holandia i Austria wstrzymały się od głosu, jedynie Węgry były przeciwne. Giełda ICE w ubiegłym tygodniu zagroziła przeniesieniem działalności poza Unię Europejską w przypadku pośpiesznego wprowadzenia limitu, bez solidnych testów systemów zarządzanie ryzykiem. Wczoraj giełda oznajmiła, że oceni możliwość prowadzenia uporządkowanego obrotu gazem TTF (unijny
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję