Stabilizacja amerykańskiej waluty w drugiej połowie miesiąca wyhamowała trend aprecjacyjny na rynku miedzi. Opór pojawił się w okolicach 8600 USD/t, nie licząc nietypowego wyskoku notowań do 8868 USD/t – poziomu najwyższego od dwóch miesięcy – podczas sesji 22 czerwca. Kiepskie wyniki chińskich firm przemysłowych (zyski -19% r/r w okresie styczeń-maj) przyczyniły się do spadku cen metalu 28 czerwca w pobliże 8200 USD/t. Dzień wcześniej inwestorów pozytywnie zaskoczyły dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, poprawił się wskaźnik koniunktury konsumenckiej – figury przemawiające za jastrzębim Fedem.
Narasta presja ze strony wysokich stóp procentowych w zachodnich gospodarkach, intensyfikowana perspektywą dalszych podwyżek. Stymulacja gospodarki Państwa Środka pozostaje na razie w sferze deklaracji, ewentualna pomoc może się okazać umiarkowana oraz punktowa. Rynek wspierają obniżone zapasy giełdowe (stan live warrants na LME najniższy od listopada 2021 r.), znajdujące odbicie w backwardation 0-3M; pojawiło się ryzyko spadku dostaw surowca. Intensywne opady deszczu w Chile ograniczyły aktywność kopalni należących do Codelco – największego producenta miedzi na świecie (1,45 mln ton/6,6% globalnej podaży w 2022 r.). Wznowiła działalność kopalnia Andina lecz wydobycie wciąż jest wstrzymane w El Teniente; firma ocenia skutki przestojów.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję