- Czy obecna strategia transformacji energetycznej zawodzi?
- Kto powinien porzucić fantazję o końcu ropy i gazu zdaniem prezesa Saudi Aramco?
- Czy szef koncernu z Arabii Saudyjskiej jest stronniczy?
Transformacja energetyczna zawodzi, uważa szef saudyjskiego koncernu naftowego
Transformacja energetyczna ma zawodzić, a politycy powinni porzucić “fantazję” o wycofaniu ropy i gazu. Takie słowa padły z ust Amina Nassera, prezesa największego koncernu naftowego na świecie, Saudi Aramco.
"W prawdziwym świecie obecna strategia transformacji wyraźnie zawodzi na większości frontów, ponieważ zderza się z twardymi realiami" - powiedział Nasser podczas panelu na konferencji energetycznej CERAWeek w Houston w Teksasie.
Według Saudyjczyka, popyt na paliwa kopalne będzie nadal rósł w nadchodzących latach.
"Reset strategii transformacji jest pilnie potrzebny” - zaznaczył Amin Nasser, prezes Saudi Aramco.
“Moja propozycja jest następująca: powinniśmy porzucić fantazję o stopniowym wycofywaniu ropy i gazu, a zamiast tego inwestować w nie odpowiednio odzwierciedlając realistyczne założenia dotyczące popytu" - zaznaczył CEO jednej z największych firm na świecie.
Tymczasem, Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) prognozowała w ubiegłym roku, że szczyt popytu na ropę, gaz i węgiel nastąpi w 2030 roku. Według prezesa Saudi Aramco jest to mało prawdopodobne. Według niego, szczytowy popyt nie zostanie osiągnięty w najbliższym czasie.
Błędne “fantazje” o wycofaniu ropy i gazu?
Nasser zasugerował, że IEA błędnie postrzega możliwości popytowe globu. IEA koncentruje się na popycie w USA i Europie, a powinna skupić się również na krajach rozwijających się, uważa prezes Saudi Aramco.
“Kraje rozwijające się na globalnym południu będą napędzać popyt na ropę i gaz wraz ze wzrostem dobrobytu w tych krajach, które stanowią ponad 85% światowej populacji” - stwierdził CEO Saudi Aramco. - “Kraje te otrzymują mniej niż 5% inwestycji ukierunkowanych na energię odnawialną”
Jego zdaniem, alternatywne źródła energii nie były i nie będą w stanie zastąpić ropy i gazu na dużą skalę. Nie przestraszyła go nawet suma globalnych inwestycji z tego tytułu sięgająca 9,5 bln USD w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Prezes saudyjskiego giganta zauważył, że wiatr i energia słoneczna dostarczają obecnie mniej niż 4% światowej energii. Jednocześnie, całkowity udział pojazdów elektrycznych w łącznej liczbie pojazdów wynosi mniej niż 3%.
Tymczasem, pomimo licznych starań udział węglowodorów w globalnym koszyku energetycznym spadł w XXI wieku o zaledwie 3 punkty procentowe, z 83% do 80%, zaznaczył Amin Nasser. Jednocześnie, globalny popyt na ropę osiągnie kolejny rekordowy poziom w tym roku, dodał.
Według statystyk przytoczonych przez prezesa Saudi Aramco, przejście z węgla na gaz spowodowało spadek emisji dwutlenku węgla w USA o dwie trzecie.
"To nie jest obraz przyszłości, który niektórzy malują" - zaznaczył szef Saudi Aramco. - "Nawet oni zaczynają dostrzegać znaczenie bezpieczeństwa ropy i gazu".
Nasser powiedział, że świat powinien bardziej skupić się na redukcji emisji z ropy naftowej i gazu. Zwrócił uwagę, że sama poprawa wydajności w ciągu ostatnich 15 lat zmniejszyła globalne zapotrzebowanie na energię o prawie 90 mln baryłek ropy naftowej dziennie (lub odpowiedników).
Zobacz również: Cena cynku spadła o 50% w 2 lata. Teraz może mocno odbić - głoszą prognozy ekspertów
Kilka faktów o Saudi Aramco
Saudi Aramco jest prawdziwym globalnym molochem. Kapitalizacja koncernu to ponad 2,05 bln USD, a roczne przychody sięgają 550 mld USD. Spółka jest pod kontrolą rządu Arabii Saudyjskiej.
To czwarta największa giełdowa spółka na świecie, którą wyprzedzają jedynie napompowane walory Microsoft, Apple i Nvidia. Przez moment w 2022 roku wspięła się na pierwsze miejsce w tej kategorii.
Saudi Aramco jest największym producentem ropy na świecie oraz posiada drugie najobszerniejsze potwierdzone rezerwy surowca w skali globu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję