Cena złota wzrosła o 12% na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Zasadniczym powodem może być bardzo ważny trend, który mógł umknąć obserwatorom rynku: złoto szerokim strumieniem zmierzało do USA.
Cena złota od połowy grudnia wzrosła o blisko 14%. Przynajmniej, tak było do piątku - tylko tego dnia notowania surowca osunęły się w dół o 1,6%. Była to największa przecena na rynku metalu szlachetnego od dwóch miesięcy.
Wyłom we wzrostowym trendzie ceny złota
Cena złota gwałtownie spadła w piątek “ponieważ obawy rynku dotyczące przeciwności gospodarczych związanych z taryfami złagodniały” - stwierdzili analitycy banku ANZ w niedawnej notatce.
Wykres: Cena złota na rynku spot (w USD) na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy
✕
Źródło: TradingView.
Reklama
“Rynek zbliża się do uznania poglądu, że Trump wykorzystuje cła jako narzędzie negocjacyjne. Wynika to z jego nakazu wprowadzenia wzajemnych ceł, których wprowadzenie może zająć tygodnie, a nawet miesiące. W międzyczasie jest on skłonny negocjować z poszczególnymi krajami” - czytamy.
Jednak w poniedziałek cena złota odbija, ponownie przekraczając poziom 2900 USD. Z technicznego punktu widzenia złoto znajduje się obecnie 14% powyżej 200-dniowej średniej kroczącej. Z jednej strony, to sporo. Z drugiej, jest to nadal o 20% mniej niż ponad 20% w okresach dużego wykupienia rynku takich jak 2011 czy 2020 rok.
Wykres: Odchylenie ceny złota od 200-dniowej średniej kroczącej.
✕
Źródło: Jefferies, Bloomberg.
Reklama
“Pomimo piątkowego spadku, cena złota zakończyła tydzień ogólną tygodniową zwyżką, wspomagana przez wznowione zakupy banków centralnych” - zauważyli analitycy ANZ.
Przede wszystkim, zakupy centralne wznowiły Chiny. W ostatnich latach kraj ten był czołowy kupującym na rynku złota, a ostatnie dane pokazują, że po raz pierwszy od kilku miesięcy chiński bank centralny powiększył swoje rezerwy.
Ogółem, zakupy ze strony banków centralnych wciąż pozostają spore, a to oczywiście podtrzymuje podwyższony popyt na złoto.
Wykres: Zakupy złota przez banki centralne w tonach:
✕
Źródło: Jefferies, World Gold Council.
Reklama
Złoto płynie do Stanów Zjednoczonych
“Dlaczego jednak złoto nadal rośnie, zwłaszcza w świecie, w którym spadająceny oczekiwania na złagodzenie polityki pieniężnej przez Fed? Jednym z wyjaśnień jest przepływ złota z Londynu do Nowego Jorku z powodu obaw o wzrost ceł nałożonych na Europę” - czytamy w analizie ANZ.
Ilość złota przechowywanego w londyńskich skarbcach spadła o 4,9 mln uncji do 274,4 mln uncji pod koniec stycznia. Jest to największy miesięczny spadek od początku 2016 roku.
To kontynuacja spadków z poprzednich dwóch miesięcy, gdy londyńskie magazyny złota skurczyły się o 2,9 mln uncji.
Reklama
Wykres: Zapasy złota przechowywanego w skarbcach w Londynie.
✕
Źródło: London Bullion Market Association, opracowanie Jefferies.
Jednocześnie, zapasy złota na giełdzie COMEX w Nowym Jorku powiększyły się o ponad 100% w zaledwie trzy miesiące. Była to zwyżka o 19,4 mln uncji wobec 17,1 mln uncji, jakie notowano na koniec października 2024 roku. W rezultacie, 12 lutego było to 36,5 mln uncji, czyli ponad dwa razy więcej.
Niemniej, należy jednak zauważyć, że w londyńskich skarbcach nadal znajduje się 274,4 mln uncji złota, a to więcej niż oficjalne rezerwy złota w USA wynoszące 261,5 mln uncji.
Reklama
Wykres: Zapasy złota na giełdzie Comex w Nowym Jorku (stan na 12 lutego)
Zastępca redaktora naczelnego FXMAG. YouTuber na kanale YouTube FXMAG. Od lat publikuje teksty o gospodarce, rynku nieruchomości, surowcach i giełdzie. Inwestor z wieloletnim doświadczeniem.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję