Dalszy rozwój konfliktu bliskowschodniego pozostaje zagadką. Ekonomiści jednak ostrzegają, że każda eskalacja oraz włączenie się państw ościennych może odbić się na rynku.
- Od ataku Hamasu na Izrael na początku października cena ropy wzrosła o ponad 6%.
- Według Banku Światowego cena może skoczyć nawet do 157 USD za baryłkę.
- Inni ekonomiści zakładają raczej spadek.
Prognozy dla cen ropy w obliczu konfliktu bliskowschodniego
Bank Światowy zaskoczył prognozą dla cen ropy. Instytucja przewiduje, że w wyniku rozgrywającego się konfliktu na Bliskim Wschodzie, najgorszy scenariusz może zakładać wzrost cen baryłki do poziomu 150 USD i wyżej.
Warto zaznaczyć, że obecnie stawki znajdują się w okolicach 90 USD i prognozuje się raczej spadek w perspektywie krótkoterminowej. Bank Światowy ostrzega jednak przed szybką zmianą kierunku. “Najgorszy” scenariusz BŚ zakłada powtórkę kryzysu z lat 70.
“Ostatni konflikt na Bliskim Wschodzie następuje po największym szoku, jaki wstrząsnął rynki surowców od lat 70. XX wieku – wojnie Rosji z Ukrainą. Miało to destrukcyjny wpływ na gospodarkę światową, który utrzymuje się do dziś” - skomentował Indermit Gill, główny ekonomista Banku Światowego.
Zobacz również: Ceny paliw - obniżki wykluczone? Co czeka nas na stacjach w listopadzie?
Ostatnie wydarzenia z wpływem na cenę ropy
Źródło: Bank Światowy
Opinię tę podziela Greg Dako, analityk firmy doradczej Ernst&Young. Dako wspomina o zagrożeniu interwencją zbrojną Stanów Zjednoczonych i Iraku. W wyniku tych działań możliwy tegoroczny poziom cenowy nie będzie wynosił 100, ale 150 USD. Eskalacja konfliktu będzie mieć opłakany skutek dla perspektyw światowego wzrostu. Powolną recesję w skali globalnej wywoła spadek PKB o 1,4%.
Ekonomiści Banku Światowego przedstawili również prognozę “średnią”. Ta odpowiadałaby sytuacji z 2003 r., a więc wojnie w Iraku. Wówczas dostawy światowe ograniczono o 3-5 mln baryłek dziennie. Początkowo ropa wzrosła o 21% do 35% (od 109 do 121 USD za baryłkę).
Zobacz również: Kurs dolara kanadyjskiego (prognoza): cena tego towaru odegra kluczową rolę
Notowania ropy Brent - YTD
Źródło: TradingView
Ropa zrezygnowała z części premii?
Ole Hansen, dyrektor ds. strategii surowcowej Saxo Banku wskazuje z kolei, że “ropa zrezygnowała z części premii wojennej”, podkreślając, że uwaga handlowców skupia się obecnie raczej na łagodzeniu popytu i niższych marżach rafineryjnych.
#Crudeoil has surrendered most of its war premium with traders unwilling to buy at prices only justified by a not yet realised and increasingly unlikely supply disruption. Instead the focus is turning to softening demand and lower refinery margins. Watch $87.50 in Brent #oott pic.twitter.com/RKedEKh6PB
— Ole S Hansen (@Ole_S_Hansen) October 31, 2023
“Oba gatunki ropy potaniały nawet mimo wzrostu napięć na Bliskim Wschodzie po tym, jak Izrael zdecydował się na wyniszczającą ofensywę lądową (...) Mimo ogromu tragedii w tym regionie, konflikt najprawdopodobniej nie eskaluje na kraje ościenne, co z punktu widzenia inwestorów na rynku ropy naftowej oznacza mniejsze prawdopodobieństwo zaburzeń w produkcji i eksporcie ropy naftowej” - komentuje Dorota Sierakowska, analityczka DM BOŚ.
OPEC+ - wolne moce produkcyjne
Źródło: Bank Światowy
Jeśli kryzys rzeczywiście nie będzie się pogłębiał, wówczas zdaniem Banku Światowego realną perspektywą jest spadek cen hurtowych do 81 USD. Ekonomiści uważają również, że gospodarka może wytrzymać szoki podażowe. Niemniej, sytuacja wciąż nie została w pełni unormowana po skokach cen energii wywołanych atakiem Rosji na Ukrainę.
Zobacz również: Dzieje się na rynku surowców! Cena ropy pod presją mimo napięć na Bliskim Wschodzie
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję