Ceny wracają powyżej 8 tys. USD/t po spadku do poziomu najniższego od listopada 2022 roku; rozczarowujące dane z Chin i wysokie zapasy na LME ciążą rynkowi. Obawy o popyt na metal w Chinach oraz rosnące zapasy surowca na LME zepchnęły notowania miedzi 23 października do 7856 USD/t, poziomu najniższego od 28 listopada ubiegłego roku.
Działania stymulacyjne Państwa Środka, wyhamowanie aprecjacji dolara i ubytek metalu z magazynów LME otworzyły cenom surowca drogę powyżej 8 tys. USD/t jeszcze pod koniec października. 6 listopada, dzień po silnym spadku indeksu dolara, notowania miedzi dotarły do 8260 USD/t, wartości z początku października. W kolejnych dniach rynek wrócił w pobliże 50-dniowej średniej kroczącej, okolice 8170 USD/t.
Przeszkodami w ewentualnym pochodzie cen na północ są mieszane dane z Chin. Inwestorów rozczarował m.in. odczyt październikowego PMI dla przetwórstwa przemysłowego (poniżej 50 pkt.) oraz spadek eksportu. Według chińskiego CITIC Futures krajowy popyt na rafinowaną miedź obniżył się w październiku m/m i przesunął rynek w stronę lekkiej nadwyżki. Sytuacja może się powtórzyć w listopadzie. Najwyższe od dekad contango na LME w tenorze 0-3M, przekraczające 80 USD/t, sugeruje komfortową krótkoterminowo podaż.
Inwestorzy spodziewają się wzrostu nadwyżki rynkowej w 2024 roku, średniej ceny kasowej na poziomie 8625 USD/t. Z przeprowadzonej przez Reutersa ankiety rynkowej wynika, że metalu w latach 2023-2024 nie zabraknie – globalna nadwyżka wyniesie odpowiednio 112 tys. ton i 303 tys. ton (+61% względem lipcowego szacunku). Osłabiony globalnym spowolnieniem rynek będzie wspierała transformacja energetyczna. W porównaniu z ankietą sprzed trzech miesięcy konsensus odnośnie średniej kasowej ceny metalu w 2024 roku obniżył się o 3% do 8625 USD/t, prognozy wahają się w przedziale 6913-9475 USD/t.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję