Cena kontraktów terminowych na platynę w piątek 20 czerwca znajduje się na poziomie 1 274 USD za uncję. Po raz ostatni ten metal handlowany był na tym poziomie we wrześniu 2014 roku.
Wykres. Kontrakty terminowe na platynę (USD/APZ)
Źródło: TradingView.
Cena platyny na nowych wyżynach. Powodów jest kilka, mówi analityk XTB
Od początku roku platyna podrożała o 40%. O powody tak imponującego wzrostu ceny tego metalu zapytaliśmy Eryka Szmyda, analityka XTB.
„Dynamiczny wzrost cen platyny od początku roku, sięgający już ponad 40%, a w ostatnich dniach przekraczający poziom 1300 USD za uncję, to wynik nałożenia się kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim odpowiada za to ograniczona podaż – zwłaszcza problemy sektora wydobywczego w Republice Południowej Afryki, która dostarcza około 70% światowej platyny. Trudności związane z dostawami energii, wyzwaniami infrastrukturalnymi i sytuacją polityczną ograniczają możliwości produkcji”, zaznaczył Eryk Szmyd.
Analityk XTB dodał również, że w równocześnie „obserwujemy odbudowę popytu przemysłowego – platyna szeroko wykorzystywana jest w motoryzacji (m.in. w katalizatorach do silników diesla) oraz w rozwijających się technologiach wodorowych, co wspiera jej notowania”.
Ponadto, jak twierdzi ekspert, dodatkowym czynnikiem jest kapitał spekulacyjny.
„W obliczu niepewności makroekonomicznej inwestorzy poszukują alternatywnych aktywów, a platyna staje się elementem dywersyfikacji portfeli”, powiedział Eryk Szmyd.
Zobacz również: Cukier jeszcze potanieje. Na rynkach cena jest najniższa od 4 lat
Platyna to nowe złoto? Czy konflikt na Bliskim Wschodzie może wspierać ceny metalu?
Trwający obecnie konflikt Izraela i Iranu zwiększa niepewność geopolityczną na świecie, która przybiera na sile wraz z najnowszymi doniesieniami z Bliskiego Wschodu. Z ostatnich informacji wynika, że Stany Zjednoczone mogą aktywnie dołączyć do działań zbrojnych, o czym pisaliśmy w artykule: USA zaatakują Iran? Trump grzmi: „Nasza cierpliwość się wyczerpuje”
W takich warunkach inwestorzy zwracają się ku aktywom uznawanym za bezpieczne przystanie, takim jak złoto, które tradycyjnie zyskuje na wartości w okresach zwiększonej niepewności. Coraz częściej jednak pojawiają się głosy, że złoto jest „zbyt przegrzanym” aktywem, a inwestorzy powinni poszukiwać alternatywnych form zabezpieczenia swojego kapitału.
Zatem, czy ostatnie wzrosty cen platyny mogą wskazywać, że również i ten metal zaczyna być postrzegany jako bezpieczne aktywo?
„W najbliższym czasie trudno oczekiwać, aby popyt na platynę reagował tak jednoznacznie na napięcia geopolityczne, jak dzieje się to w przypadku złota – jej notowania są silniej powiązane z koniunkturą przemysłową. Jednak przedłużające się konflikty, np. w regionie Bliskiego Wschodu, czy zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw mogą pośrednio wspierać ceny platyny, zwłaszcza jeśli dojdzie do faktycznych ograniczeń w handlu surowcami lub dalszego wzrostu kosztów produkcji”, zaznaczył Eryk Szmyd, analityk XTB.
Komentarza dla FXMAG udzielił również Bogusz Julian Kasowski, autor bloga Prywatny Investor.
„Platyna nie jest metalem szlachetnym w rozumieniu rynkowym - nie stanowi w żaden sposób zabezpieczenia dla np. banków centralnych. W jubilerstwie jest obecnie wzrost popytu na platynę ze względu na wysokie ceny złota oraz konsumenckie postrzeganie platyny wyżej od srebra. Dynamiczny wzrost wyceny surowca wynika z w/w wzrostu w jubilerstwie, a także dostrzeżenia przez rynek, że platyna jest w trzecim roku deficytu. Także sytuacja u największego producenta platyny, RPA, nie napawa optymizmem: coraz wyższe koszty i stopień trudności wydobycia, problemy infrastrukturalne z eksportem czy regularne przerwy w dostawie prądu znacząco ograniczają możliwości wydobywcze i eksportowe. Jednocześnie perspektywy dla tego metalu w motoryzacji, w przeciwieństwie do palladu, są dużo lepsze, jako że jest przewaga stosowania platyny w katalizatorach pojazdów użytkowych (mających dłuższy okres eksploatacji niż pojazdy osobowe) oraz powolny, jednak nieustępliwy rozwój technologii wodorowych do napędu pojazdów, także wykorzystujący w procesie chemicznym platynę”, skomentował ekspert.
„Konflikt na Bliskim Wschodzie może w pewnym stopniu utrudnić międzynarodowy transport m.in. platyny na Morzu Czerwonym czy w Zatoce Perskiej, ale większych implikacji nie powinno być”, dodał.
Światowa Rada Inwestycji Platynowych (World Platinum Investment) pod koniec maja poinformowała, że w 2025 roku niedobór podaży platyny osiągnie poziom 966 tys. uncji. Warto podkreślić, iż jest to znaczący wzrost w porównaniu do wcześniejszych prognoz, które wskazywały na niedobór na poziomie 848 tys. uncji.
Tym samym tegoroczny deficyt podaży platyny będzie stanowił aż 12% całkowitego prognozowanego popytu na ten metal.
Zobacz również: Okazja do kupienia po niskiej cenie? Tanieje nieprzerwanie od 2022!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
28 dni temu
Był czas, że platyna była droższa od złota. I jaki siły sprowadziły platynę do takiej ceny, jak obecnie. Może ktoś zna odpowiedź, a zapewne byłaby ciekawa. Złoto było barbarzyńskim reliktem przez 50 lat, a platyna?