Atak palestyńskich bojówek na Izrael odbił się dużym echem na globalnych rynkach. Spora reakcja ma miejsce na rynku surowcowym, a także na parach powiązanych z izraelskim szeklem. Istnieje zagrożenie, że konflikt może eskalować na sąsiadujące kraje, co rodzi obawy o poważne wahania na rynkach.
- Duża zmienność na rynkach towarzyszy przeważnie wybuchom wojen, tak jest i tym razem
- Zyskują aktywa określane jako “bezpieczne przystanie”
- Izraelska giełda w niedzielę zanotowała pokaźne spadki
Zaskakujący atak na Izrael
Izrael został w sobotę zaatakowany przez palestyńskie ugrupowanie zbrojne Hamas. Napaść rozpoczęła się o 5:30 polskiego czasu. Do tej pory, ze Strefy Gazy wystrzelonych zostało według różnych szacunków od 3 do 5 tysięcy rakiet.
Kilkudziesięciu bojowników Hamasu przekroczyło granicę i przedostało się do pobliskich izraelskich miejscowości. Rezultatem ich działań była śmierć ponad 700 osób. Porwali także kilkadziesiąt osób, które uwięzili na terytorium Palestyny. Wśród przetrzymywanych są także izraelscy żołnierze.
Pierwszą relację z wydarzeń w Izraelu przedstawiliśmy już wcześniej: Atak Hamasu na Izrael – cena złota i ropy już reaguje!
Reakcja rynku akcji
Atak na Izrael nastąpił w sobotę, co oznacza, że większość rynków tego dnia oraz w niedzielę była zamknięta. W weekend nieczynne są europejskie oraz amerykańskie giełdy akcji czy surowców. Notowania nie odbywają się także na globalnym rynku Forex. Z uwagi na to, na obserwację zachowania światowych indeksów należało czekać do poniedziałku.
Jednak reakcję izraelskiego rynku akcyjnego można było już zaobserwować. Giełda w Tel-Awiwie działa od niedzieli do czwartku, z uwagi na to, że tydzień pracy w Izraelu trwa właśnie w te dni.
Główny indeks izraelskiego rynku, TA-125 (Tel-Awiw 125), runął w niedzielę o 6,69% osuwając się do najniższego poziomu od czerwca.
Notowania izraelskiego indeksu TA-125 po sesji w niedzielę (09.10.2023)
Źródło: Investing.com
Ropa naftowa w górę w obliczu nowego konfliktu
Kurs ropy naftowej Brent notowanej na giełdzie ICE rozpoczął tydzień sporą luką. Jeszcze w piątek na zamknięciu kontrakty na surowiec wyceniane były przez rynek na 84,37 USD za baryłkę. Tymczasem, cena na otwarciu poniedziałkowej sesji wyniosła 86,42 USD za baryłkę.
Notowania wystrzeliły nawet do 88,95 USD, ale osunęły się nieco niżej i plasują się obecnie na 87,63 USD zyskując 3,85% wobec zamknięcia w piątek.
Zobacz także: Cena ropy naftowej - jak geopolityka wpłynie na kształtowanie się rynku?
Kurs ropy Brent (9.10.2023)
Źródło: tradingview.com
Ceny ropy są bardzo wrażliwe na wydarzenia geopolityczne, zwłaszcza te, które mają miejsce na Bliskim Wschodzie. W tym regionie znajduje się wielu kluczowych producentów surowca. Jednak należy pamiętać, że Palestyna i Izrael nie są istotnymi graczami na rynku ropy. Według amerykańskiej agencji EIA, kraje te "praktycznie nie produkują ropy naftowej".
Jednak kluczowe jest to, czy inne państwa zostaną wciągnięte w konflikt lub już były w niego zaangażowane. Istnieją obawy, że konflikt może rozprzestrzenić się na cały region. Jeśli irański wywiad zostanie powiązany z atakiem Hamasu, irański eksport ropy stanie w obliczu bezpośredniego ryzyka.
Iran był już wcześniej powiązany z zapewnieniem środków dla działalności palestyńskich ugrupowań, w tym Hamasu. Wprowadzenie przez USA sankcji na irański eksport może mieć istotny wpływ na notowania ropy naftowej, jak zresztą miało to już miejsce w przeszłości.
Złoto zyskuje w wyniku geopolitycznych napięć
Kurs złota w poniedziałek zyskuje ponad 1% i wspina się do 1851 USD za uncję. To kontynuacja zwyżki z piątku, gdy kruszec podrożał o 0,69%.
Tym samym, notowania metalu przerywają silny trend spadkowy, który sprowadził je w dół o 5% w zaledwie 7 dni. Tymczasem, jeszcze w maju tego roku cena złota wybiła rekordowe szczyty osiągając 2081 USD za uncję.
Czytaj także: Cena złota - fatalna passa! Atrakcyjność kruszcu rośnie
Notowania ceny złota (9.10.2023)
Źródło: tradingview.com
Złoto jest uważane za bezpieczną przystań dla inwestorów w czasach niepewności. Gdy wybucha nowy konflikt, inwestorzy są skłonni do skierowania kapitału w kierunku bezpiecznych aktywów, które mogą obronić ich kapitał przed ryzykiem. Kruszec jest postrzegany jako aktywo, które zachowuje swoją wartość w trudnych czasach, dlatego jego cena może rosnąć.
Bezpieczna przystań: dolar amerykański
Amerykańska waluta również jest przykładem “bezpiecznej przystani”, w kierunku której grawituje kapitał, gdy dzieje się źle. W poniedziałek USD umacnia się wobec koszyka głównych walut, co jest zobrazowane zwyżką indeksu dolara o 0,17%.
W rezultacie, dolar przerywa passę trzech spadkowych sesji z rzędu, jednak trudno mówić jeszcze o powrocie do zdecydowanego trendu umocnienia. Wcześniej, amerykańska waluta zaliczyła serię 11 tygodni umocnienia z rzędu, która została przerwana w zeszłym tygodniu.
Izraelski szekel osłabia się wobec dolara, a kurs USD/ILS wzrasta w rezultacie o 1,44% do poziomu 3,90, choć było to nawet 3,98 jeszcze w poniedziałek wcześnie rano.
Z kolei kurs szekla do polskiego złotego tąpnął w poniedziałek do 1,09 z 1,125 notowanego w piątek. Obecnie, notowania kursu ILS/PLN odzyskały nieco gruntu i znajdują się na 1,11.
Zobacz również: Jak kupić złoto nie wychodząc z domu?
Kurs izraelskiego szekla do polskiego złotego
Źródło: tradingview.com
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję