Konformizm to pojęcie z zakresu socjologii i psychologii, oznaczające uległość wobec innych i przybieranie ich norm oraz wartości jako własne. Termin bardzo zróżnicowany, a badania nad konformizmem prowadzone były już od pierwszej połowy ubiegłego wieku. Konformizm nie jest jednak zachowaniem, co procesem i zjawiskiem. Wynika to z samej natury konformizmu, która zakładu przemianę istniejących norm społecznych, którymi żyje i których przestrzega jednostka, w nowe normy społeczne, którymi żyje grupa. Jest rzeczą oczywistą, lecz wartą refleksji, iż o konformizmie lub nonkonformizmie nie można mówić, będąc samemu na bezludnej wyspie. Dlatego też większość badań nad konformizmem nie jest prowadzona przez psychologów (choć również), lecz przez socjologów, zajmujących się na co dzień badaniem społeczeństwa i ról społecznych, jakie odgrywają funkcjonujące w nim jednostki. W skrajnych przykładach konformizm widać w różnego rodzaju sektach i innych instytucjach totalnych (termin amerykańskiego socjologa, E. Goffmana, znanego z przełomej książki „Człowiek w teatrze życia codziennego”). Instytucje totalne polegają na zamkniętości i inkluzywności bez możliwości zewnętrznej jakiejkolwiek kontroli ani zewnętrznego wpływu. Oparte są na teorii autorytetu. Przykładami instytucji totalnych, w których jednostki zachowują się konformistycznie w najbardziej skrajnej postaci, są wspomniane już sekty, ale także zamknięte fundacje, obiekty religijne, zamknięte szkoły wojskowe itd. W instytucję totalnych przemienić się może nawet szkolny internat. Mówiąc o najbardziej skrajnych odmianach konformizmu bardzo trudno byłoby również nie przytoczyć systemów autorytarnych i totalitarnych. Jest to jednak konformizm wymuszony. Niestety jednak, konformizm wymuszony również możemy podzielić na dwa podrodzaje: wymuszony uznany i wymuszony niezaakceptowany. Pierwszy od drugiego różni się tym, że chociaż czynnik zewnętrzny (grupa społeczna, a w tym przypadku: reżim państwowy) wymusza dany zespół zachowań i poglądów, to jednostka po czasie i tak szczerze, z oddaniem zaczyna wierzyć w jego słuszność, zapominając o wymuszeniu.
Postawa konformistyczna to postawa uległości i zbytniej akceptacji względem zdania i zachowania innej osoby. Istnieje wiele teorii klasyfikujących i typologizujących postawę konformistyczną. Jedna z nich wyróżnia trzy etapy konformizmu: uleganie, identyfikację i introjekcję. O ile konformizm może być postrzegany raczej negatywnie, o tyle trzeba pamiętać o tym, że pewne jego elementy służą rozwojowi społeczeństwa. Trudno bowiem byłoby stworzyć społeczeństwo oparte na ładzie i przestrzeganiu obowiązującego prawa, gdyby tworzyli je sami nonkonformiści. Byłoby to niemożliwe. Pewne elementy konformistyczne zakorzenione więc są w samym procesie socjalizacji (pierwotnej oraz wtórnej) i mają bardzo pozytywne znaczenie dla kultury oraz funkcjonowania już nie tylko jednostek, grup społecznych i klas społecznych, co całego państwa.
Mówiąc o konformiście, możemy mówić o człowieku, który zanadto adaptuje cechy zachowania grupy do zachowania własnego. Towarzyszyć temu może niska pewność siebie i/lub niskie poczucie wartości, ale również chęć zaimponowania innym na zasadzie „popatrz, jestem taki sam, jak wy!”. Wbrew pozorom, konformista nie musi sobie źle radzić finansowo. W większości zawodów konformizm jest jak najbardziej mile widziany, ponieważ cechuje się uległością wobec szefostwa, brakiem krytykiem i powszechnie znaną, przesadną uległością. Jednocześnie konformista dobrze dopasuje się i zgra w grupie. Patrząc jednak przekrojowo na typy osobowości osób zarabiających większe pieniądze, tudzież osób na bardziej prestiżowych stanowiskach (kierownicy, dyrektorzy, przedsiębiorcy, wykładowcy akademiccy, ordynatorzy), nie znajdziemy tam zbyt wielu konformistów, gdyż sukces w tym wypadku często polega na wyjściu z czymś innym, niż dopasowywaniu się do tego, co jest.