Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama

Zaskakujące słowa prezydenta USA. Unia Europejska “gorsza od Chin”

Porozumienie handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską zagrożone? Donald Trump skrytykował Unię Europejską. Co zrobi Komisja Europejska, aby wyjść z impasu negocjacyjnego?

Zaskakujące słowa prezydenta USA. Unia Europejska “gorsza od Chin”
FREDERICK FLORIN/AFP/East News
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Porozumienie się oddala?
    1. Kara dla Unii Europejskiej za współpracę z Chinami
      1. Różnic zdań jest więcej

        Donald Trump zaskoczył swoją wypowiedzią dotyczącą Unii Europejskiej, stwierdzając, że jest “gorsza od Chin”. Nastąpiło to po tym, jak Stany Zjednoczone i Państwo Środka zdecydowały się na deeskalację “wojny handlowej” i tymczasowe obniżenie taryf do 30% ze 145% w przypadku towarów importowanych do USA z Chin i do 10% ze 125% w przypadku towarów importowanych ze Stanów Zjednoczonych do Państwa Środka.

        Przywódca Białego Domu wygłosił kontrowersyjne słowa w poniedziałek. Dodał, że wszystkie karty są w rękach Ameryki. Sugerował, że Unia Europejska prowadzi nieuczciwą politykę wobec amerykańskiej gospodarki.

         

        Porozumienie się oddala?

        Komisja Europejska rozpoczęła rozmowy z amerykańską administracją w sprawie porozumienia handlowego. Było to spowodowane 20-procentowymi cłami wprowadzonymi na towary importowane do USA z krajów “Wspólnoty”. Taryfy do 9 lipca decyzją Donalda Trumpa są zawieszone - przyp. red. 

        Amerykański prezydent w poniedziałkowej wypowiedzi zasugerował, że negocjacje stoją w miejscu. Zasugerował, aby przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyleciała do USA. W odpowiedzi unijna urzędniczka poinformowała, że wybierze się do Stanów Zjednoczonych dopiero wówczas, gdy “na stole” będą leżały “konkrety” w sprawie porozumienia

        Unijni urzędnicy utrzymują, że robią wszystko, aby znaleźć wspólne rozwiązanie dla sytuacji, w której USA i “Wspólnota” się znalazły. Dowodem na to ma być lista ustępstw, na które Komisja Europejska może się zgodzić. Politycy z Brukseli podkreślają, że jeśli Biały Dom nie przyjmie ich propozycji, amerykańskie towary mogą zostać obciążone cłami o wartości 95 miliardów euro

        Reklama

        Te stwierdzenia nie pozostały bez echa ze strony administracji Donalda Trumpa. Doradca do spraw handlu i produkcji Peter Navarro stwierdził, że to “prowokacja” ze strony Unii Europejskiej. 

        Navarro uważa, że “Wspólnota” stosuje bariery pozataryfowe, które szkodzą amerykańskiemu eksportowi. Przyznał, że aby móc ruszyć do przodu w rozmowach należy je usunąć. Chodzi między innymi o unijny VAT, który jest nakładany na amerykańskie towary, o czym urzędnik napisał w mediach społecznościowych.

         

         

         

         

        Kara dla Unii Europejskiej za współpracę z Chinami

        To, że Donald Trump skrytykował Unię Europejską właśnie teraz, gdy doszło do tymczasowego obniżenia wzajemnych ceł z Chinami - zdaniem ekspertów - nie jest przypadkowe. Amerykański prezydent w ten sposób chce się odegrać na unijnych przywódcach za prowadzoną politykę, która w odczuciu przywódcy Białego Domu działa na niekorzyść amerykańskiej gospodarki.

        Reklama

        Chodzi między innymi o współpracę gospodarczą z Państwem Środka, a także rozmowy przedstawicieli Komisji Europejskiej z administracją chińską tuż po nałożeniu taryf na ten kraj. Przypomnijmy, że po ogłoszeniu ceł i eskalacji konfliktu pomiędzy USA i Chinami, prezydent Państwa Środka Xi Jinping poszukiwał nowych rynków zbytu dla chińskich towarów. Wówczas rozmawiał między innymi z Ursulą von der Leyen w sprawie zacieśniania współpracy i możliwościach większego otwarcia europejskich rynków na towary z Chin.

         

        Czytaj też: Ostateczny koniec wojny handlowej? Szczegóły porozumienia Chin z USA

         

        Różnic zdań jest więcej

        Problemy z dojściem do handlowego porozumienia między Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską dotyczą przede wszystkim dbania o własne interesy, o co zabiegają przedstawiciele obu państw. To jednak nie wszystko, co może mieć wpływ na to, jak układają się negocjacje.

        Unijni przywódcy w ostatnim czasie nie kryli się z krytyką pod adresem amerykańskiego prezydenta. Sam Donald Trump także niejednokrotnie odnosił się do tego co dzieje się w Europie krytykując kraje “Wspólnoty” za ich politykę oraz lewicowe zmiany, które nie są akceptowane przez prezydenta Stanów Zjednoczonych.

        Reklama

         

        Zobacz również: Porozumienie, które nie wyjaśnia niczego? Przyglądamy się umowie Chin z USA


        Kamil Markiewicz

        Kamil Markiewicz

        Dziennikarz, który od 20 lat pracuje w mediach. Zaczynał od relacjonowania lokalnych wydarzeń w regionalnych gazetach ukazujących się w województwie świętokrzyskim. Najdłużej, bo ponad dekadę pisał o sporcie na łamach dziennika Echo Dnia. W swojej dotychczasowej karierze zawodowej zajmował się nie tylko sportem. Przez ponad sześć lat współpracował z Telewizją Polską, gdzie zajmował się tematami społecznymi, gospodarczymi, politycznymi oraz sportowymi. Przez blisko pięć lat współprowadził audycję "Interwencja" na antenie Polskiego Radia Kielce. Pracę w magazynie łączy z pracą w telewizji. Gospodarz programu publicystycznego "Uważam, że..." na antenie Lokalna TV. Oprócz pracy w mediach prowadzi także szkolenia z autoprezentacji.
         


        komentarze

        Komentarze

        Sortuj według:  Najistotniejsze

        • Najnowsze
        • Najstarsze

        Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

        Reklama
        Reklama

        Najnowsze

        Polecane