- „Przyjaciele” Trumpa zabiegają o jego przychylność, w imię umocnienia państwowych relacji
- Węgierski premier stara się nie tylko o uwagę przyszłego prezydenta USA, ale również amerykańskich miliarderów
Węgierska giełda zyska na sojuszu Trumpa i Orbána?
Druga kadencja Donalda Trumpa w Białym Domu nadchodzi, a wraz z nią realne konsekwencje wszelkich przyjaźni i zatargów z nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Na jednym z europejskich rynków finansowych panuje teraz szczególna euforia.
Węgierscy inwestorzy nie przejmują się widmem ograniczeń handlowych proponowanych przez Trumpa oraz innych konsekwencji jego nadchodzącej prezydentury. Niedawno premier Węgier Viktor Orbán udał się do Mar-a-Lago, luksusowego miejsca na mapie USA, na spotkanie z Trumpem.
Wśród zaproszonych gości znalazł się również Gellert Jaszai, prezes węgierskiej spółki telekomunikacyjnej 4iG Nyrt. Gdy w Internecie pojawiła się informacja, że Jaszai spotkał się z miliarderem i przyjacielem Trumpa, Elonem Muskiem, akcje 4iG Nyrt momentalnie wystrzeliły do najwyższego poziomu od ponad 2 lat.
Wykres. Notowania cen akcji 4iG Nyrt

Źródło: TradingView
Analitycy twierdzą, że zażyłe relacje Trumpa i Orbana są wystarczające silne, aby ożywić nawet najmniejsze firmy na węgierskim rynku. W przypadku tych większych, mogą one zyskać jeszcze bardziej, jeśli Trumpowi uda się w szybkim tempie doprowadzić do zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Efekt Trumpa może być zdecydowanym impulsem dla węgierskiego rynku akcji — stwierdził Peter Kiss, szef węgierskiego oddziału w Amundi SA.
W przeciwieństwie do zdecydowanej większości swoich europejskich odpowiedników, największe spółki na rynku węgierskim, takie jak OTP Bank Nyrt, Richter Gedeon Nyrt, czy Mol Nyrt nie zerwały stosunków z Rosją. To z kolei może pomóc w skorzystaniu z aktualnych relacji na linii USA-Węgry.
Zobacz również: Zaprzysiężenie Trumpa o 18:00. Co powinieneś wiedzieć o dzisiejszym dniu?
Scenariusz Trump 2.0 pomoże Węgrom?
Mimo iż sojusznicy Donalda Trumpa mogą wiele zyskać na utrzymywaniu z nim dobrych relacji, na Węgrzech nie wszyscy są optymistycznie nastawieni do tzw. scenariusza Trump 2.0.
Jedną z przeszkód do osiągnięcia przez węgierską giełdę benefitów z powodu współpracy ze Stanami Zjednoczonymi jest jej stosunkowo niewielki rozmiar.
Kapitalizacja rynkowa Giełdy Papierów Wartościowych w Budapeszcie wynosi około 41 mld USD – to mniej niż giełd w Rumunii, Kolumbii, Pakistanie, Kazachstanie czy Egipcie. Ponadto, tylko pięć notowanych spółek jest wartych co najmniej 1 mld USD.
Nawet biorąc pod uwagę potencjalne wsparcie ze strony Trumpa, węgierski rynek akcji nadal boryka się z konsekwencjami wieloletniej polityki narzuconej przez Orbana, w tym walk o finansowanie z Unii Europejskiej oraz luźnej polityki fiskalnej, które według Eglé Fredriksson z East Capital, szkodzą stabilności forinta. Ekspertka dodała również, że „trudno oczekiwać szybkiego rozwiązania konfliktu na Ukrainie”.
Zobacz również: Ekipa miliarderów w nowym rządzie Trumpa. Czy postawią na interes kraju?
Co czeka giełdę w Budapeszcie?
Rollo Roscow z EM Schroders powiedział, że wpływ Trumpa na węgierskie rynki będzie zależał od tego, co wydarzy się na tle rozmów pokojowych z Rosją.
Jeśli będzie on obejmował gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, które zostaną uznane za wystarczająco silne, aby zapobiec powrotowi wojny, będzie on pozytywny w perspektywie krótko- i długoterminowej – zauważył.
Z drugiej strony jednak, brak jakiegokolwiek porozumienia może mieć „długoterminowe i negatywne skutki dla regionu”, dodał ekspert.

Źródło: Bloomberg
Tymczasem, węgierski indeks giełdowy BUX radzi sobie naprawdę dobrze. Tylko od początku roku wzrósł o prawie 8%, natomiast od 2023 roku wybił się w sumie o 50%. Roscow dodał, że choć wszystko wskazuje na to, że rynki na Węgrzech skorzystają na przychylności Trumpa, na uwadze należy mieć również zupełnie odwrotny scenariusz.
Podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa, która zakończyła się w 2021 roku, indeks BUX zyskał w sumie 33% w ujęciu dolarowym.
Wykres. Notowania węgierskiego indeksu BUX

Źródło: TradingView
Zobacz również: Plany Donalda Trumpa zaszkodzą światowej gospodarce, ostrzegają ekonomiści
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję