Sondaże Ipsos sprawdzały zaufanie, którym Europejczycy darzą Stany Zjednoczone. Wyniki okazały się zaskakujące. Po stu dniach prezydentury Donalda Trumpa wizerunek USA został wyraźnie nadszarpnięty.
Największy spadek zaufania do Stanów Zjednoczonych nastąpił wśród Holendrów, którzy w kwietniu 2025 roku wskazali zmniejszenie zaufania do USA o 30 punktów procentowych w porównaniu do badania przeprowadzonego w październiku 2024 roku, czyli przed wyborem Donalda Trumpa na prezydenta. Co ważne, Holendrzy są narodowością najgorzej oceniającą wizerunek Stanów Zjednoczonych spośród wszystkich respondentów. Tylko 20% mieszkańców Holandii wciąż ufa sojusznikowi zza oceanu.
Wyraźny spadek zaufania do USA nastąpił także wśród Francuzów i Belgów. W obu przypadkach to spadek sięgający niemal 30 punktów procentowych.
O ponad 20 punktów procentowych zaufanie do USA spadło w Polsce. Jeszcze w październiku 2024 roku ponad 70% Polaków pozytywnie oceniało wizerunek USA. W kwietniu 2025 to już tylko 50% obywateli naszego kraju.
Spośród krajów, które zostały wzięte pod uwagę w sondażach Ipsos, stosunek do USA został niezmienny tylko w jednym kraju. Chodzi o Turcję, gdzie 40% obywateli wciąż dobrze ocenia to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: The European Correspondent.
Trump zrujnował zaufanie Europejczyków
Polityka Donalda Trumpa od początku jego drugiej kadencji w Białym Domu budzi wiele kontrowersji wśród europejskich przywódców, którzy z niepokojem patrzą na kolejne decyzje przywódcy USA.
“Donald Trump popełnił historyczny błąd. W moment zrujnował zaufanie budowane przez 80 lat” - przyznał cytowany przez Onet Markus Diem Meier, redaktor naczelny tygodnika "Handelszeitung", najstarszej gazety biznesowej w Szwajcarii. Dodał, że Trump chce wywrócić system do góry nogami.
Na złą ocenę polityki Trumpa ma wpływ wiele czynników. Wśród najważniejszych jest polityka celna, która ma wpływ na załamanie na giełdach i rynkach kapitałowych.
Czytaj też: Dolar na kolanach! Spadek USD o blisko 50 groszy. “Szkody zostały wyrządzone”
Prezydent USA traci zaufanie Amerykanów
To, co wyczynia Biały Dom, jest odbierane źle nie tylko przez większość sojuszniczych państw, ale także samych Amerykanów, którzy coraz głośniej wyrażają swój sprzeciw wobec polityki prowadzonej przez Donalda Trumpa. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez agencję Reuters/Ipsos (badanie zostało przeprowadzone w dniach 16-21 kwietnia na grupie 4036 dorosłych Amerykanów) tylko 42% Amerykanów pozytywnie ocenie prezydenturę amerykańskiego prezydenta. To oznacza spadek od momentu objęcia urzędu. Wówczas popierało go 47% mieszkańców USA.
Mimo tak wyraźnego spadku - jak zauważają analitycy - Trump wciąż cieszy się większym poparciem niż jego poprzednik Joe Biden w końcówce swojej kadencji, gdy popierało go 38% ankietowanych.
Ekonomiści zauważają powody, przez które poparcie dla amerykańskiego prezydenta może spadać. Kluczowe - jak zaznaczają - są nastroje społeczne związane z obawami o przyszłość. Prowadzona przez Biały Dom polityka międzynarodowa, także ta związana z taryfami celnymi może odbić się na zwykłych obywatelach. Amerykanie boją się wyższych cen produktów w sklepach, a także utraty pracy. Coraz więcej osób zaczyna oszczędzać na wypadek gorszych czasów, do których - jak twierdzą - może doprowadzić nieodpowiedzialna polityka amerykańskiej administracji.
Nie bez znaczenia dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych jest także polityka zagraniczna prowadzona przez Biały Dom. Część Amerykanów krytykuje zbliżenie się USA do Rosji kosztem Ukrainy. Krytyce poddawane są także relacje z dotychczasowymi partnerami, które - jak oceniają specjaliści - mogą zostać zachwiane przez politykę celną.
Zobacz również: Ceny wystrzeliły! Efekty polityki Trumpa są już namacalne
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
16 dni temu
Jakiś fan Trumpa powiedział mi, że to szachy 5D. No więc ta szachowa alegoria na ten moment wygląda tak, że mistrz świata (USA) broni tytułu przed aspirującym arcymistrzem (Chiny). Zagrał ryzykowny gambit, niestety przeciwnik był przygotowany i stracił pionka na darmo. Więc teraz prosi o radę podstarzałego poprzedniego mistrza z demencją (Rosja), który od trzydziestu lat gada, że bezprawnie odebrano mu tytuł, ale póki co nie potrafi wygrać z szachistą drugiej kategorii (Ukraina). Reszta zawodników została obrażona przez mistrza i poszli sobie zorganizować własny turniej (UE, Kanada itp.). Tylko Indie cicho siedzą pod ścianą, przyglądają się i nikt nie wie, co właściwie chcą zrobić.