W 2h22 liczba kredytów na grunty pod zabudowę mieszkaniową (dane PKO BP) w dalszym ciągu malała; spadek tych kredytów był silniejszy niż kredytów mieszkaniowych. Liczba udzielonych kredytów na grunty zmalała o 82% r/r (vs wzrost o 17% r/r w 2h21). W 2h22 wnioski kredytowe na zakup działki budowlanej stanowiły 3,8% wniosków kredytowych dotyczących nieruchomości ogółem (wobec 7,7% w 2h21).
Zobacz także: Grunty pod zabudowę mieszkaniową poza miastami: akty notarialne mówią same za siebie
Według danych Cenatorium w 2h22 w grupie największych miast ceny transakcyjne gruntów pod zabudowę były najwyższe w Warszawie, Gdańsku i Krakowie, najniższe natomiast w Lublinie i Łodzi. W 2h22 ceny działek pod zabudowę wzrosły jedynie w Łodzi (o 17% r/r; ceny gruntów zbliżają się tam do poziomu innych największych aglomeracji). W Lublinie i Warszawie zmalały (odpowiednio o 15% r/r i o 5% r/r, w pozostałych analizowanych miastach nie zmieniły się istotnie wobec 2h22. Wysoki poziom cen działek w aglomeracjach ogranicza popyt, przyczyniając się do hamowania wzrostu ich cen.
Tendencja wzrostowa cen transakcyjnych gruntów – efekt boomu na rynku mieszkaniowym w ostatnich latach, wyhamowała wraz ze spadkiem popytu na mieszkania w 2h22. Stabilizacja jest widoczna we wszystkich analizowanych województwach; w przypadku województwa mazowieckiego utrzymuje się trend spadkowy, który prawdopodobnie wynika z bardzo wysokiego poziomu cen działek w tym województwie po znaczących wzrostach cen w poprzednich latach. Ograniczona dostępność terenów budowlanych w największych miastach powoduje, że ceny gruntu w tych miastach są kilkukrotnie wyższe w porównaniu z lokalizacjami w obszarze poza miastem (powiaty graniczące z centrami aglomeracji).
Według wyników cyklicznej ankiety NBP przeprowadzanej wśród deweloperów mieszkaniowych (ok. 25% firm aktywnych w budownictwie wielorodzinnym) przytoczonych w kwartalnym raporcie NBP za 4q22 dot. rynku mieszkaniowego ceny ziemi netto pod projekty w budownictwie wielorodzinnym w 2022 rosły wolniej – wzrosły średnio r/r o 17% w przeciętnych lokalizacjach i o 30% w bardzo dobrych lokalizacjach (w 2021 odpowiednio o 27% i o 42%). Wolniejszy wzrost cen wynika z mniejszej presji na zakupy gruntów w sytuacji pogorszenia koniunktury i jednocześnie dysponowania zapasem gruntów na okoliczność potrzeby ponownego zwiększenia aktywności budowlanej.
***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: Nieruchomości Gruntowe - Analizy Nieruchomości, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk:
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję