- Mieszkania mogą podrożeć o nawet 21% w okresie 2024-2028, uważają eksperci
- Jedną z przyczyn jest spodziewana kluczowa zmiana polityki pieniężnej
- Londyn, jak przeważnie, wyróżnia się na tle kraju
Korekta na rynku nieruchomości w UK odwołana
Ceny mieszkań w Wielkiej Brytanii spadają, zresztą pisaliśmy o tym całkiem niedawno: Mieszkania tanieją w UK. Jednak trwający już dwa lata trend zniżkowy na brytyjskim rynku nieruchomości może mieć niebawem niespodziewany koniec, uważają eksperci.
Choć jeszcze pół roku temu progności z firmy Savills zapowiadali kontynucję korekty cen mieszkań, to teraz zmienili swój pogląd wieszcząc początek nowego trendu wzrostowego. Nieruchomości mieszkalne ich zdaniem mają ponownie zacząć drożeć, a trend ten może sprawić, że za rok 4 lata (do 2028 roku) będa one ponad 21% droższe.
Firma nieruchomościowa Savills prognozowała w listopadzie zeszłego roku, że spodziewa się spadku średniej ceny domu o 3% w 2024 roku. Uzasadnieniem były podwyżki stopy procentowej Banku Anglii, które zwiększyły koszty kredytu i wywołały presję na przystępność cenową dla potencjalnych nabywców lokali.
Teraz, gdy na horyzoncie pojawiają się spodziewane obniżki stopy procentowej przez Bank of England, zaczęło spadać oprocentowanie kredytów hipotecznych i zwiększyła się aktywność na rynku. To skłoniło Savills do rewizji prognozy dotyczącej spadku cen mieszkań w Wielkiej Brytanii w 2024 roku.
W rezultacie Savills oczekuje obecnie, że średnia cena lokalu mieszkalnego w Wielkiej Brytanii wzrośnie o 2,5% w 2024 roku do 292 tys. GBP.
Z kolei w ciągu najbliższych 5 lat, średni koszt nieruchomości może wzrosnąć o 61,5 tys. GBP, szacują progności dewelopera.
Zobacz także: Czterodniowy tydzień pracy w Polsce - będziemy szczęśliwsi, ale wykończymy gospodarkę? Analiza i skutki ekonomiczne
Zatem, ceny do 2028 roku mogą wzrosnąć o 21,6% do przeciętnej wartości 346,5 tys. GBP.
Liczba mieszkań, które mają zmienić właściciela w 2024 roku została skorygowana przez Savills w górę z 1,01 mln do 1,05 mln sztuk.
"Perspektywy na 2024 rok poprawiły się od czasu naszych ostatnich prognoz z listopada 2023. Koszty kredytów hipotecznych nieznacznie spadły i są znacznie mniej zmienne. Perspektywy wzrostu gospodarczego również uległy nieznacznej poprawie, co wskazuje na stosunkowo niewielki wzrost cen nieruchomości w tym roku, z większym potencjałem w ciągu kilku kolejnych lat” - stwierdził Lucian Cook, szef działu badań rynku mieszkaniowego brytyjskiego dewelopera Savills.
Zobacz także: UOKiK kontroluje platformy dystrybucji gier. Czy doszło do praktyk ograniczających konkurencję
"Wysoce konkurencyjny charakter rynku kredytów hipotecznych oznaczał, że pożyczkodawcy dość agresywnie wycenili perspektywę cięć stopy bazowej Banku Anglii co spowodowało, że zaufanie kupujących i ceny nieco wzrosły" - dodał. - “(...) wzrost cen w tym roku przełoży się na dalsze problemy z przystępnością cenową w przyszłości”
Co ciekawe, ceny mieszkań w Londynie mają w ciągu kolejnych lat wzrosnąć w mniejszym stopniu, zakładają prognozy dewelopera. Savills przewiduje wzrost cen nieruchomości mieszkalnych w stolicy UK o 14,2% w ciągu najbliższych 5 lat.
Z kolei w północno-zachodniej Anglii wzrost może być bliski 30% na przestrzeni następnych 5 lat, wieści prognoza firmy deweloperskiej Savills.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję