Pod koniec pandemii ceny materiałów budowlanych zaczęły znacząco rosnąć, co na swojej skórze mogło odczuć niemal całe społeczeństwo, począwszy od tych, którzy robili drobne remonty, na tych, którzy szukali mieszkania, skończywszy. Jak pokazują nowe dane, ceny na tym rynku dążą do stabilizacji. Spory wpływ na to, jak będą się kształtowały, może mieć prezydent. Z tym że nie nasz, a ten amerykański. Dlaczego?
Które materiały budowlane drożeją, a które tanieją?
Jakie czynniki mogą mieć wpływ na ceny materiałów budowlanych
Ceny materiałów budowlanych stabilizują się
Portal RynekPierwotny.pl zaprezentował dane grupy PSB Handel S.A., które przedstawiają w przystępny sposób dynamikę cen materiałów budowlanych. Wynika z nich, że dochodzi do stabilizacji zmiany stawek. Ostatnie odczyty w odniesieniu rok do roku są znacząco mniejsze od tych, które mogliśmy obserwować jeszcze 2 lata temu.
✕Źródło: Rynekpierwotny.pl/ PSB Handel S.A.
W styczniu 23 roku średnia dynamika cen materiałów budowlanych wynosiła aż 17%. Rok później wartość ta wynosiła za to -3%, co pokazuje, jak duża była zmienność w tamtym czasie. Ta jest znacznie mniejsza w ostatnich miesiącach. Zmiany wskaźnika dynamiki cen w odniesieniu rok do roku są nieznaczne i o 12 miesięcy nie przekraczają 1%. Najnowszy odczyt to -0,3%. Jeszcze mniejsza jest zmienność w odniesieniu miesiąc do miesiąca. W tym wypadku mówimy o -0,2%.
Jak te zmiany prezentują się, gdy bardziej zagłębimy się w szczegóły i przyjrzymy konkretnym materiałom? Okazuje się, że w odniesieniu rok do roku większość produktów faktycznie tanieje, choć oczywiście jest kilka przykładów materiałów, które drożeją. W porównaniu z rokiem ubiegłym najbardziej wzrosły ceny płyt OSB. Te podrożały o 7,3%. Na drugim miejscu ze wskaźnikiem 4,3% znalazły się wapno i cement. Podium zamykają za to materiały związane z otoczeniem domu, które podrożały przez rok o 3,4%.
✕Źródło: Rynekpierwotny.pl/ PSB Handel S.A.
Choć więcej materiałów tanieje, nie dzieje się to tak dynamicznie, jak w przypadku materiałów najbardziej drożejących. Tymi, które staniały przez rok najbardziej są dachy i rynny. Za takie materiały trzeba zapłacić o 4,3% mniej niż przed rokiem. W zestawieniu próżno szukać ujemnych wartości rzędu 7%. Poza dachami oraz rynnami wartość dynamiki cen na poziomie -3% przekroczyła też sucha zabudowa oraz izolacje wodochronne. Tuż przy tej granicy, z wynikiem -2,9% znalazło się oświetlenie i elektryka.
Warto natomiast zaznaczyć, że te materiały, które podrożały w odniesieniu do ubiegłego roku, wcale nie musiały podrożeć względem wcześniejszego miesiąca, czego najlepszym przykładem są właśnie płyty OSB. Te co prawda są sporo droższe niż rok temu, ale o 2,7% tańsze niż miesiąc wcześniej. Z kolei oświetlenie i elektryka, które 12 miesięcy wcześniej kosztowały więcej niż teraz, w listopadzie były nieco tańsze niż w grudniu.
Jakie czynniki w najbliższych miesiącach mogą mieć wpływ na dynamikę cen materiałów budowlanych? Eksperci zwracają uwagę na wagę funduszy dostępnych w ramach KPO. Chodzi nawet nie tyle o same pieniądze, a to w jaki sposób zostaną wykorzystane. Fachowcy podkreślają, że jeśli rząd przeznaczy je na cele związane z budową lub modernizacją infrastruktury, to odbije się to na popycie, a co za tym idzie również na cenach.
Innym czynnikiem, który może mieć wpływ na dynamikę cen materiałów budowlanych, a który raczej nie uchodzi za oczywisty, jest Donald Trump. Co ma prezydent USA do polskiego sektora budowlanego? Otóż polityk swego czasu zarzekał się, że gdy obejmie to stanowisko, momentalnie zakończy wojnę na Ukrainie. Choć oczywiście w praktyce na pewno ten proces potrwa przynajmniej kilka miesięcy, koniec konfliktu za naszą wschodnią granicą również będzie miał potencjalny wpływ na popyt materiałów budowlanych. Ukraina wówczas zacznie się odbudowywać, a polski sektor budowlany może odegrać w tym pewną rolę, co może mieć przełożenie w cenach.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję