Inflacja w listopadzie wyniosła 4,6% rok do roku, wobec 5% w październiku. To zaskoczenie, ponieważ spodziewaliśmy się wyniku powyżej 5%. Nie doceniliśmy skali oddziaływania zeszłorocznej obniżki cen paliw. Na stacjach benzynowych płaciliśmy średnio aż o 6% mniej niż przed rokiem.
Wyhamował również wzrost cen nośników energii, którego potencjał do wzrostu przed miesiącem również szacowaliśmy na wyższy.
Nadal martwi poważny miesięczny wzrost cen żywności. To pokłosie drożejącej żywności na świecie. Międzynarodowy indeks cen żywności FAO, w październiku osiągnął najwyższy wynik od półtora roku.
W grudniu te efekty bazowe, które są widoczne w listopadzie wygasną, co oznacza, że inflacja na poziomie 5% nie powinna być większym zaskoczeniem.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję