Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podjął kolejną decyzję ws. kredytów frankowych. Tym razem przeanalizowano kwestię przedawnienia roszczeń banku.
- Wyrok jest korzystny z perspektywy osób, które mają kredyt we frankach szwajcarskich.
- Decyzja TSUE ułatwi rozliczanie się po wygranej sprawie sądowej.
- Jak wpłynie ona natomiast na banki?
Wyrok TSUE rozjaśni sytuację kredytów frankowych?
TSUE rozstrzygnął w sprawie przedawnień roszczeń banków o zwrot wypłaconego klientowi kapitału.
Na podstawie opinii, jeśli przedawnienie roszczeń konsumenta w związku z nieważnością umowy zaczyna się wcześniej niż w przypadku roszczeń banku, wówczas może prowadzić to do tzw. asymetrii mogącej naruszać ochronę konsumenta. Co więcej, gdy umowa wykonywana jest przez długi czas, rozwiązanie asymetryczne jest nie do pogodzenia w zasadą skuteczności.
Zobacz również: Perła z giełdy korzysta na decyzjach TSUE. Nowa optymistyczna rekomendacja
"Może ono bowiem czynić wykonywanie przez konsumenta praw wywiedzionych z prawa Unii nadmiernie utrudnionym lub praktycznie niemożliwym. Nie pozwala ono w szczególności wyeliminować ryzyka przedawnienia roszczeń konsumenta jeszcze przed rozpoczęciem biegu terminu przedawnienia roszczeń banku. Nie służy ono także pozasądowemu dochodzeniu praw przez konsumenta" - skomentował TSUE.
TSUE w sprawie C-28/22 ponownie po stronie kredytobiorców!
— Wojciech Bochenek (@Woj_Bochenek) December 14, 2023
Przedawnienie roszczeń banków nie może być liczone od trwałej bezskuteczności umowy.
Bank nie może korzystać z zarzutu zatrzymania, który wstrzymywał naliczanie odsetek należnych konsumentom i komplikował rozliczenie pic.twitter.com/gLR7Ms4P5U
Decyzja korzystna z perspektywy konsumentów
Zdaniem prawników decyzja Trybunału jest korzystna z perspektywy konsumentów i pozwoli zakończyć wiele dyskusji dotyczących wyroków w sprawie kredytów frankowych. To przede wszystkim kwestia braku możliwości powoływania się na zarzut zatrzymania po unieważnieniu umowy. Był to temat problematyczny w szczególności, gdy miało dojść do rozliczenia po wygranej w sądzie.
Zobacz również: NBP: Rezerwy banków mogą wzrosnąć o 25-40 mld zł! Co za tym stoi?
Wpływ decyzji TSUE na indeks WIG-Banki jest ograniczony. Dzisiejszą opinią potwierdził tezy orzeczenia z 7 grudnia 2023 r.
Indeks WIG-Banki
Źródło: GPW Benchmark
Decyzję TSUE skomentował również Związek Banków Polskich.
"Trybunał ponownie nie wypowiedział się o początku biegu przedawnienia roszczeń banków. Zaznaczył jedynie, że nie może on biec od daty prawomocnego wyroku. TSUE podkreślił, że termin przedawnienia musi być symetryczny dla obu stron. W związku z tym termin przedawnienia roszczeń klientów nie może rozpocząć się wcześniej niż termin banków. Istotne jest, że TSUE potwierdził sankcję trwałej bezskuteczności. Oznacza to, że termin przedawnienia dla obu stron należy liczyć od złożenia przez klienta wyraźnego oświadczenia, że zna konsekwencje upadku umowy. Jest to zgodne z dotychczasowym orzecznictwem polskich sądów po uchwale 7 sędziów SN z 7 maja 2021 r." - skomentowano, dodając, że roszczenia banku i klienta nie powinny być traktowane jako przedawnione i muszą zostać rozliczone.
Zobacz również: Jest zgoda KNF! Lokomotywa GPW wypłaci wielką dywidendę
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję