- Wskaźnik wzrostu gospodaczego USA są solidne
- Jednak aż 35% małych firm w USA notuje niższe zyski niż rok temu
- Ile bankructw miało miejsce w 2024?
Fala bankructw w Stanach Zjednoczonych
Wzrasta liczba bankructw dużych firm w Stanach Zjednoczonych. Liczba wniosków o ogłoszenie upadłości w USA osiągnęła do tej pory w 2024 roku drugi najwyższy wynik na przestrzeni ostatnich 14 lat. Łącznie jest to już 452 przypadki bankructw na rynku korporacyjnym od początku stycznia.
Tylko trudny 2020 rok był gorszy niż obecny. Był to jednak okres szczególnie trudny, gdy lockdowny i ograniczenia związane z pandemią uderzyły w wiele sektorów. Teraz restrykcji nie ma, a coraz więcej firm ma trudności w przetrwaniu.
W sierpniu 2024 roku upadły w Stanach Zjednoczonych 63 spółki z sektora korporacyjnego. To czwarty najgorszy miesiąc od czasu pandemicznego kryzysu. Niepokojące jest to, że najwięcej upadłości odnotowano w sektorze konsumenckim, bo aż 69. Kolejne 53 miały miejsce w przemyśle i 45 w segmencie opieki zdrowotnej.
Źródło: S&P Global, Global Markets Observer.
Czytaj również: Alarm z rynku mieszkaniowego w USA. Nieruchomości mniej opłacalne niż w 2007
Zyski małych firm spadają szybciej niż podczas pandemii
37% małych amerykańskich firm w USA odnotowało spadek zysków w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Stanowi to najwyższy odsetek od 14 lat. Jest to wynik słabszy niż 35% zaobserwowane podczas pandemii w 2020 roku.
“W ciągu ostatnich 3 lat zyski małych firm (w USA) spadały niemal liniowo. Rosnące koszty pracy i materiałów oraz pogarszające się wolumeny sprzedaży były głównymi czynnikami napędzającymi ten trend. Ostatnio oczekiwania dotyczące sprzedaży małych firm spadły do drugiego najniższego poziomu od 4 lat. Małe firmy walczą tak, jakby gospodarka znajdowała się w recesji” - zauważył Adam Kobeissi, ekonomista The Kobeissi Letter.
Z jednej strony, liczba małych firm z rosnącymi zyskami była najniższa od 2009 roku. Z drugiej strony, liczba przedsiębiorstw odnotowujących spadające zyski była najwyższa od 15 lat.
Dane są szczególnie niepokojące, gdy odniesiemy je do tego, że gospodarka amerykańska opiera się na małych przedsiębiorstwach. Produkują one 44% PKB.
Źródło: NFIB, Kobeissi Letter.
Nic dziwnego, że wskaźnik optymizmu małych firm spadł w zeszłym miesiącu, podała NFIB (amerykańska Krajowa Federacja Niezależnych Przedsiębiorstw). Wynik to zaledwie 91,2 punktów. To o 2,5 punktu niższy wynik niż miesiąc wcześniej.
Od końca 2021 roku wskaźnik ten utrzymuje się poniżej długoterminowej średniej wynoszącej 98 punktów. Nastroje nie wróciły jeszcze do optymizmu sprzed pandemii.
Z kolei indeks niepewności NFIB wzrósł do 92, najwyższego poziomu od października 2020 roku.
Inflacja była wymieniana jako główne zmartwienie właścicieli małych przedsiębiorstw w USA. Około jedna czwarta właścicieli małych amerykańskich firm ankietowanych przez NFIB wybrała inflację jako najważniejszy problem, co zasadniczo nie zmieniło się od zeszłego roku.
“Właściciele firm nadal zmagają się z inflacją w swojej codziennej działalności i starają się wchłonąć te wyższe koszty. Niektórzy ograniczają działalność. Niektórzy skracają godziny pracy” - stwierdzili ekonomiści NFIB.
Zobacz również: Trwa najgorszy kryzys od dekad w niemieckim przemyśle
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję