Obniżki stóp procentowych to coś, co od jakiegoś czasu mocno frapuje Polaków. Dla wielu z nich może to oznaczać nowe możliwości kredytowe. Kiedy można się ich spodziewać? Ta kwestia ulegała sporej zmianie w ostatnim czasie. Teraz nieco wyklarował ją Adam Glapiński, prezes NBP.
Na kiedy były planowane pierwotne obniżki stóp procentowych?
Nowe zapowiedzi NBP ws. obniżki stóp procentowych
Jakie mogłyby być konsekwencje zbyt wczesnego obniżenia stóp procentowych?
Obniżka stóp procentowych - kiedy miało do niej dojść?
Jeszcze kilka tygodni temu członkowie Rady Polityki Pieniężnej sugerowali, że najbliższym terminem, w którym jakieś decyzje dotyczące obniżek stóp procentowych mogą zapaść, jest drugi kwartał przyszłego roku. Tak tłumaczyła to na antenie RMF FM Marta Kightley, wiceprezes NBP:
Na razie jesteśmy w takim momencie, że inflacja idzie do góry. To nie jest dobry moment na obniżanie stóp procentowych. Po marcowej projekcji Rada Polityki Pieniężnej będzie wiedziała trochę więcej: co się stało z cenami energii, o ile wzrosła inflacja i wtedy będzie podejmowała decyzje - wyjaśniła
Już wtedy Kightley sugerowała, że w marcu dopiero rozpoczną się rozmowy na temat obniżek, więc raczej nie można było spodziewać się decyzji w tym samym miesiącu. Później zaczęły pojawiać się głosy, że jeśli do obniżek stóp procentowych dojdzie, to nie wcześniej niż w drugiej połowie przyszłego roku. Potencjalny termin był więc ciągle odkładany w czasie. I jak wynika z najnowszych zapowiedzi, dalej będzie odkładany.
✕Zmiany stóp procentowych na przestrzeni ostatnich lat
Źródło: Trading Economics
Na łamach Dziennika Gazety Prawnej Adam Glapiński poruszył temat obniżki stóp procentowych. Na samym początku odniósł się do inflacji, która ma bezpośredni wpływ na wysokość stóp. Stwierdził, że inne kraje utrzymują jej poziom w okolicach celu, ale niestety nie Polska. Mało tego, szef NBP zasugerował też, kto jest winny takiemu stanowi rzeczy:
W Polsce nie mamy tego komfortu, bo choć w I połowie bieżącego roku inflacja wróciła do celu NBP, to już w II połowie wzrosła wyraźnie ponad cel. I to na skutek czynników krajowych, w tym decyzji regulacyjnych. Dlatego ponownie musimy wspólnie zadbać o jej spadek. [...] Jednocześnie, w odróżnieniu od strefy euro, prognozy wskazują, że inflacja będzie znacząco przewyższać cel przez cały przyszły rok, a oczekiwany horyzont jej powrotu do celu się oddala - wytłumaczył
Dalej Glapiński jasno zaznacza, że w obliczu takiej sytuacji NBP nie może zdecydować się na rychłe obniżki stóp procentowych, bo w ten sposób narobiono by więcej szkód niż pożytku.
Obecne szacunki sugerują, że inflacja powinna wrócić w pobliże 2,5% – przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP (tj. stopy referencyjnej na poziomie 5,75%) – dopiero pod koniec 2026 r., a więc za dwa lata. Podkreślę: przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP. Obniżka stóp procentowych w najbliższych miesiącach bądź kwartałach odsunęłaby powrót inflacji do celu, być może nawet na 2027 r., oczywiście w świetle bieżących danych i prognoz - stwierdził Glapiński
Profesor postanowił też przedstawić konkretne, potencjalne skutki zbyt wczesnego obniżenia stóp procentowych. Trzeba przyznać, że zaprezentowane w ten sposób mogą budzić niepokój. Nic więc dziwnego, że NBP woli być ostrożny.
Zbyt wczesne obniżenie stóp procentowych wystawiałoby polską gospodarkę na ryzyko utrwalenia podwyższonej inflacji. To z kolei osłabiałoby makroekonomiczne fundamenty rozwoju gospodarczego, obniżało konkurencyjność polskiej gospodarki i polskich przedsiębiorstw. W efekcie trwale wyższe byłyby także koszty finansowania gospodarstw domowych i całego państwa w dłuższym okresie - wyjaśnił prezes NBP
Obniżki stóp procentowych - co wpłynęło na zmianę planów?
W przytoczonej wypowiedzi profesora pada stwierdzenie dotyczące regulacji krajowych, które wpłynęły na decyzję dotyczące stóp procentowych. Chodzi konkretnie o zamrożenie cen energii, które ma obowiązywać do września przyszłego roku. Glapiński już w trakcie swojego wcześniejszego wystąpienia przyznawał, że długotrwałe skutki tej regulacji są trudne do przewidzenia.
Reklama
W Sejmie została przyjęta ustawa, która ani nie mrozi, a nie nie odmraża, tylko mrozi częściowo na część roku. Tego nie przewidywaliśmy. To zamrożenie do września jest trudne do interpretacji - mówił wówczas szef NBP
✕Prognozy dotyczące inflacji
Źródło: NBP
W efekcie NBP musi przygotowywać się na dwa scenariusze dotyczące inflacji, które "rozjeżdżają" się po III kwartale 2025 roku. Dlatego też decyzji dotyczących obniżki stóp procentowych można się spodziewać, dopiero gdy któryś z nich się ziści, czyli nie wcześniej niż na początku 2026 roku.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję