Oczekujemy, że RPP utrzyma niezmieniony poziom stóp procentowych (stopa referencyjna NBP równa 5,75%). Wsparciem dla status quo w polityce pieniężnej są wypowiedzi prezesa NBP na konferencji prasowej po kwietniowym posiedzeniu. Stwierdził on wówczas, że RPP nie ma powodów dyskutować o podwyżce stóp procentowych, a jednocześnie zaznaczył, że Rada nie obniży pochopnie stóp procentowych. Oczekujemy, że treść komunikatu po posiedzeniu nie ulegnie znaczącym zmianom w porównaniu do dokumentu opublikowanego w kwietniu. Decyzja o utrzymaniu niezmienionych stóp procentowych w tym tygodniu będzie spójna z konsensusem rynkowym, a tym samym powinna być ona neutralna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji. W piątek odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezesa NBP, która może oddziaływać w kierunku podwyższonej zmienności kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
W czwartek opublikowane zostaną dane dotyczące handlu zagranicznego w Chinach. Oczekujemy, że saldo bilansu handlowego zwiększyło się do 81,8 mld USD w kwietniu z 58,6 mld USD w marcu. Prognozujemy, że dynamika chińskiego eksportu zwiększyła się do 1,0% r/r w kwietniu wobec -7,5% w marcu, a dynamika importu wzrosła do 3,0% r/r z -1,9%. W kierunku zwiększenia tempa wzrostu eksportu i importu oddziaływały korzystne efekty kalendarzowe. Wzrost dynamik obu wskaźników będzie spójny z poprawą koniunktury sygnalizowaną przez kwietniowe indeksy PMI (patrz poniżej). Dane będą również ważnym źródłem informacji w kontekście skali ożywienia w chińskiej gospodarce i tendencji w handlu międzynarodowym. Dane z Chin będą w naszej ocenie neutralne dla rynków finansowych.
W piątek poznamy wyniki badań koniunktury konsumenckiej w USA. Prognozujemy, że wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan wskaże na lekkie pogorszenie nastrojów amerykańskich gospodarstw domowych (76,5 pkt. w maju wobec 77,2 pkt. w kwietniu). Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku spadku indeksu będzie wzrost cen paliw w USA. Naszym zdaniem publikacja indeksu będzie neutralna dla rynków finansowych.
Na piątek zaplanowana jest publikacja aktualizacji długoterminowego ratingu długu Polski przez agencje Fitch i Standard & Poor’s. W listopadzie ub. r. agencja Fitch utrzymała długoterminowy rating kredytowy Polski na poziomie A- z perspektywą stabilną. W uzasadnieniu do decyzji Fitch zaznaczył wtedy, że obecny rating z jednej strony odzwierciedla zdywersyfikowaną gospodarkę, relatywnie niski poziom długu publicznego oraz silne fundamenty polskiej gospodarki wspierane przez członkostwo w UE. Z drugiej strony wskaźniki opracowane przez Bank Światowy dotyczące praworządności i PKB per capita kształtują się na relatywnie niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami posiadającymi rating A, z kolei zmienność inflacji w Polsce jest relatywnie wyższa. Z kolei agencja S&P utrzymała w grudniu ub. r. długookresowy rating Polski na poziomie A- z perspektywą stabilną. W raporcie agencja zwróciła uwagę, że nowemu rządowi opozycyjnemu powinno szybko udać się szybko odblokować dostęp do środków unijnych, co będzie czynnikiem wspierającym inwestycje w 2024 r. i kolejnych latach. Według S&P podniesienie oceny ratingowej Polski byłoby możliwe gdyby obserwowana była trwała poprawa sytuacji instytucjonalnej i w zakresie praworządności, która przyczyniłaby się do stałego napływu środków unijnych i bezpośrednich inwestycji zagranicznych, a sytuacja w finansach publicznych okazała się lepsza od prognoz agencji. Oczekujemy, że obie agencje potwierdzą w tym tygodniu zarówno rating Polski, jak i jego perspektywę, co będzie neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję