Polski Instytut Ekonomiczny publikuje raport. MIK notuje kolejne spadki
Środowy raport PIE nie pozostawia złudzeń, koniunktura w czerwcu maluje się w szarych barwach. Wśród przedsiębiorców przeważają nastroje negatywne.
W czerwcu MIK spadł m/m o 0,9 pkt. do poziomu 97,7 pkt. i podobnie jak w poprzednim miesiącu jest poniżej poziomu neutralnego (100,0 pkt.), co oznacza przewagę nastrojów negatywnych nad pozytywnymi wśród przedsiębiorców – podał PIE w raporcie.
Czerwcowa wartość indeksu koniunktury jest aż o 5,2 punktów niższa, niż najwyższe tegoroczne wartości notowane w kwietniu (102,9 pkt). Odbiega ona również o 1,9 pkt on czerwcowych ubiegłorocznych wyników.
Zobacz też: Firmy zatrudniają coraz mniej ludzi! Obawy o bezrobocie rosną
Niski MIK zwiastuje zwolnienia? Pracownicy drżą o etaty.
Polski Instytut Ekonomiczny skomentował wyniki raportu w następujący sposób:
O obecnej wartości MIK poniżej poziomu neutralnego (100,0 pkt.) zadecydowała przewaga ocen negatywnych czterech spośród siedmiu komponentów: wartości sprzedaży, nowych zamówień, zatrudnienia i mocy produkcyjnych. Natomiast poprawiły się m/m wyniki dotyczące komponentów: inwestycje w aktywa materialne i niematerialne, nowe zamówienia i wynagrodzenia – czytamy w raporcie PIE.
Eksperci zauważają pogarszanie się ilości negatywnych ocen czterech głównych komponentów, które jasno wskazują na kryzys w badanych przedsiębiorstwach. Brak zamówień, w połączeniu z niezadowalającymi wynikami sprzedaży sprawia, że coraz więcej firm nie jest pewnych swojej przyszłości na rynku. Aż 28% badanych przedsiębiorstw produkcyjnych zadeklarowała spadek sprzedaży w czerwcu, przez co są one zmuszone do planowania zwolnień.
Specjaliści z PIE zauważają, że zaburzenie płynności wielu firm może mieć związek z rosnącą aktywnością inwestycyjną, której wskaźnik przekroczył poziom neutralny. Raport ujawnia, że aż 7 na 10 badanych przedsiębiorstw poniosło w ciągu ostatniego kwartału wydatki inwestycyjne. Potwierdzają to również dane GUS, które wskazują, że w I kwartale 2025 roku wartość inwestycji wzrosła aż o 6,3%. i wyraźnie przekroczyła prognozy ekonomistów.
Eksperci widzą szansę na ustabilizowanie rynku?
Analitycy zauważają jednak, że pogorszenie sytuacji firm związane jest przede wszystkim z utratą płynności finansowej w związku z poczynionymi inwestycjami i relatywnie małym zyskiem ze sprzedaży. Twierdzą oni, że taka sytuacja rynkowa nie powinna utrzymywać się zbyt długo, ponieważ w kolejnych miesiącach firmy te mogą odczuć napływ środków z KPO, co ponownie może odmienić koniunkturę rynku.
Przyszłości w pozytywnych barwach nie widzą jednak sami przedsiębiorcy produkcyjni. Aż 21% z badanych firm nie było w stanie przewidzieć, jak będzie kształtować się sytuacja w kraju i jak wpłynie to na prowadzenie biznesu.
Czy oznacza to, że polska gospodarka notuje w czerwcu potężny spadek? Nic bardziej mylnego. Niektóre sektory wciąż mogą poszczycić się niesłabnącym wzrostem wartości sprzedaży i nowych zamówień. Należą do nich przede wszystkim przedsiębiorstwa budowlane oraz przedsiębiorstwa handlowe. Jedynie 31% z nich w ciągu ostatniego kwartału poczyniło wydatki inwestycyjne, dzięki czemu nie straciły one płynności finansowej tak bardzo, jak przedsiębiorstwa produkcyjne.
Zobacz też: Polska drugą najszybciej rosnącą gospodarką w UE!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
7 dni temu
Efekt kibola elekta?