Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Główne zmiany w komunikacie po wrześniowym posiedzeniu RPP:

    RPP podniosła stopy procentowe o 25pb (główna do 6,75%). To decyzja zgodna z naszymi oczekiwaniami i konsensusem (chociaż ten zakładał nawet podwyżki o 50pb). Rynki finansowe liczyły na więcej, ale mnogość opinii z RPP przygotowała na różne scenariusze.

    Sekwencja podwyżek charakteryzuje się malejącą skalą, co odzwierciedla narastające obawy decydentów o perspektywy wzrostu gospodarczego. Jednocześnie jednak presja inflacyjna utrzymuje się. W sierpniu inflacja ustanowiła nowy tegoroczny szczyt na poziomie 16,1%r/r. Co więcej, perspektywy inflacji pozostają wysoce niepewne, gdyż poziom cen w gospodarce nadal w pełni nie dostosował się do nowego szoku energetycznego. Wskazuje na to m.in. wzrost inflacji bazowej w okolice 10%r/r w sierpniu, sugerujący dalsze przenoszenie przez firmy rosnących kosztów na ceny ich wyrobów i usług. Naszym zdaniem inflacja wciąż jest przed szczytem w lutym na poziomie bliskim 20%.

     

    Najważniejsze zmiany w komunikacie sugerują, iż Rada mocno liczy, iż spowolnienie gospodarcze obniży inflację. Obawiamy się jednak, że samo spowolnienie PKB nie ograniczy istotnie inflacji. Szok energetyczny jest tak potężny, że firmy nadal będą przerzucać koszty na ceny produktów, nawet w warunkach słabszej koniunktury. Spodziewamy się także dużej ekspansji budżetowej w 2023 roku. Rządy europejskie będą chciały pokazać, że wojna gazowa nie wykolei ich gospodarek. To rozsądne podejście, tylko że w Polsce już dzisiaj mamy bardzo ekspansywne policy mix i koszty uboczne w postaci uporczywie wysokiej inflacji mogą być wyższe niż w innych krajach.

     

    Reklama

     

    W takim otoczeniu decydenci raczej będą unikali jednoznacznych deklaracji o zbliżającym się końcu cyklu podwyżek, pozostawiając sobie furtkę do dalszego zacieśnienia polityki pieniężnej. W naszej ocenie stopy procentowe mogą docelowo wzrosnąć w obecnym cyklu do 7,5%, a w 2023 nie będzie warunków do łagodzenia polityki pieniężnej. Zwłaszcza jeżeli dojdzie do dalszej ekspansji fiskalnej w związku z ochroną gospodarstw domowych i wrażliwych gałęzi gospodarki przed konsekwencjami wzrostu cen nośników energii w roku wyborczym.

     

    Kluczowy dla kształtowania się oczekiwań rynkowych na pespektywy polityki pieniężnej będzie wydźwięk jutrzejszej konferencji prasowej Prezesa NBP A. Glapińskiego. Obawiamy się, że prezes będzie ponownie uderzał w gołębie tony, chociaż w świetle niepewności co do dalszego przebiegu ścieżki inflacji najprawdopodobniej nie będzie jednoznacznie deklarował gotowości do zakończenia cyklu podwyżek stóp. Nie można wykluczyć jednak ponownych zapowiedzi, że pod koniec 2023 mogą pojawić się warunki do obniżek stóp procentowych.

     

    Gołębi wydźwięk jutrzejszego wystąpienia prezesa Glapińskiego czyni złotego wrażliwym na spadającego €/US$. Także podejście NBP na tle regionu sugeruje, że PLN zostanie słaby. Węgierski Bank Centralny podnosi stopy i komunikuje, że dalej będzie zacieśniać. Czeski przestał podnosić, ale interweniuje w celu obrony korony. NBP mówi, że wkrótce zakończy cykl podwyżek, a może nawet od przyszłego roku zacznie je obniżać. Ale nie interweniuje. Trudno więc być optymistą, jeśli chodzi o kurs złotego.

    Reklama

     

    Główne zmiany w komunikacie po wrześniowym posiedzeniu RPP:

    1.       bez zmian paragrafy mówiące o przyszłych stopach

    2.       Rada liczy, że spowolnienie PKB obniży CPI

    3.       nie wymienia już presji popytowej wśród ryzyk dla CPI

    4.       zwraca uwagę na wysoką inflację bazową

    5.       odnotowuje mocny rynek pracy i płace.

    Reklama

    ING Bank Śląski analizy i komentarze

    ING Bank Śląski analizy i komentarze

    Bank komercyjny z siedzibą w Katowicach, świadczący usługi bankowe dla klientów indywidualnych oraz firm i instytucji. Jest 5. bankiem w Polsce pod względem wartości aktywów. W II kwartale 2021 bank obsługiwał ponad 4,3 mln klientów detalicznych oraz ponad 504 tys. klientów korporacyjnych.

    Obserwuj autoraTwitterLinkedInYouTube


    komentarze

    Komentarze

    Sortuj według:  Najistotniejsze

    • Najnowsze
    • Najstarsze

    Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

    Reklama
    Reklama

    Najnowsze

    Polecane