Choć konsensus rynkowy zapowiadał jeszcze większy wzrost wskaźnika PMI, to na tle reszty Europy, Polska i tak wypada bardzo dobrze. Wiele krajów Starego Kontynentu, mimo poprawy sytuacji w porównaniu do poprzedniego miesiąca, niezmiennie plasuje się pod progiem 50 punktów.
PMI dla polskiego przemysłu rośnie drugi miesiąc z rzędu
PMI (Wskaźnik Menadżerów Logistyk) to indeks wykorzystywany do oceny koniunktury w przemyśle, który jest przedstawiany w skali punktowej o zakresie 0-100. Wynik powyżej 50 punktów oznacza dobrą sytuację gospodarczą.
Comiesięczne odczyty dla Polski aż do stycznia 2025 roku mieściły się poniżej progu 50 punktów. Sytuacja odwróciła się w lutym, kiedy wskaźnik PMI wyniósł 50,6 punktów. W marcu wynik był jeszcze lepszy i wzrósł do 50,7 punktów, osiągając najwyższy poziom od trzech lat. Jednocześnie był niższy niż konsensus rynkowy, który wynosił 50,9 punktów.
Źródło: Macronext
“Według najnowszych wyników badania, w marcu koniunktura w polskim sektorze wytwórczym nadal się poprawiała. Produkcja i nowe zamówienia ponownie się zwiększyły, a eksport wzrósł po raz pierwszy od ponad trzech lat. Prognozy też uległy poprawie. Tymczasem presja kosztowa, mimo nasilenia, była historycznie słaba"- podaje w raporcie S&P Global.
Autorzy zwrócili również uwagę, że liczba zamówień realizowanych przez polski przemysł wzrosła drugi miesiąc z rzędu, w tempie najszybszym od lutego 2022 roku. Wzrost produkcji określono jako umiarkowany, ale przy tym wystarczający, aby wygenerować zapasy produktów gotowych.
Czytaj także: Inflacja w Polsce - są nowe dane! Ceny nie spadły od 18 miesięcy
Niemcy i Francja z najlepszymi wynikami od miesięcy
W przypadku strefy euro marcowy odczyt wskaźnika PMI wyniósł 48,6 punktów i był o 1 punkt wyższy od wyniku za luty 2025 roku. Rosnący trend może cieszyć, ale warto zauważyć, że PMI strefy euro od czerwca 2022 roku nie może przebić granicy 50 punktów.
Wśród krajów strefy euro duże powody do zadowolenia mają Niemcy. Wskaźnik PMI dla tamtejszego przemysłu w marcu wyniósł 48,3 punkt, co w ujęciu miesiąc do miesiąca oznacza wzrost aż o 1,8 punktu i najwyższy poziom od sierpnia 2022 roku. To także trzeci z rzędu miesiąc, w którym PMI dla Niemiec idzie w górę. Jednocześnie Niemcy „pod kreską” pozostają tak długo, jak cała strefa euro - ostatni raz wynikiem PMI powyżej 50 punktów mogli pochwalić się w maju 2022 roku.
Źródło: Macronext
Jeszcze większy wzrost PMI zanotował przemysł we Francji. Najnowszy odczyt wskazał 48,5 punktu wobec 45,8 punktu w lutym. Dla Francji to najlepszy wynik od stycznia 2023 (49,5 punktu).
Źródło: Macronext
Mieszane nastroje w Europie
Sytuacja w przemyśle w innych europejskich krajach była zróżnicowana. Szczególnie źle wypadła Wielka Brytania - jej wskaźnik PMI dla przemysłu w marcu 2025 roku to zaledwie 44,9 punktu, o 2 punkty mniej niż w lutym. A przecież jeszcze we wrześniu 2024 roku PMI Wielkiej Brytanii wynosiło aż 51,5 punktu.
Źródło: Macronext
Spadki, choć nie tak drastycznie, odnotowano również w przypadku Włoch, gdzie w marcu wskaźnik PMI wyniósł 46,6 punktu wobec 47,4 w lutym, oraz w Hiszpanii, która drugi miesiąc z rzędu uzyskała wynik poniżej 50 punktów (49,5 w marcu i 49,7 lutym). Wcześniej, niezmiennie od lutego 2024 roku, wskaźnik PMI dla hiszpańskiego przemysłu utrzymywał się na poziomie powyżej 50 punktów.
Źródło: Macronext
Poprawą kondycji rodzimego przemysłu mogą się natomiast pochwalić Węgry. W marcu wskaźnik PMI wyniósł tam 51,2 punktu i był o 0,2 punktu wyższy niż w lutym. W ciągu ostatnich pięciu miesięcy Węgry tylko raz znalazły się poniżej progu 50 punktów (w styczniu 2025 roku wskaźnik PMI wyniósł 49,8 punktu. Wyraźny wzrost - z 47,7 do 48,2 punktu - zanotowały z kolei Czechy.
Czytaj także: Europa znokautowała USA. Takiej przewagi nie było od dziesięcioleci
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję