Inflacja w Polsce mocno wystrzeli. Znamy najnowsze prognozy
Inflacja w Polsce mocno wzrosła i znacznie przekroczyła cel NBP. Wygląda na to, że to koniec jej wzrostów. Znamy najnowsze prognozy od znanych banków. Nie są one optymistyczne.
Aa
Udostępnij
- Dlaczego inflacja w Polsce tak mocno wzrosła?
- Czy inflacja będzie nadal rosnąć?
- Jakie są prognozy inflacji na 2024 i 2025 rok?
Inflacja w Polsce - co dalej?
Stopa inflacji CPI w Polsce w lipcu wyraźnie wzrosła. Wstępny odczyt GUS za lipiec 2024 roku pokazał wartość 4,2% rdr. Jest to najwyższa wartość od ponad pół roku, bo od grudnia 2023 roku.
Inflacja CPI w lipcu wzrosła skokowo do 4,2% r/r z 2,6% r/r (dane wstępne). Skutki odmrożenia cen nośników energii były mniejsze niż szacowaliśmy i my i konsensus. - skomentowali ekonomiści banku
PKOBP.Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A.Dywidendy75.599-5.55 %1 dzień-0.58 %1 tydzień8.12 %1 miesiąc-3.23 %6 miesięcy37.4 %
Według ekspertów, wzrost inflacji w lipcu było oczekiwane. Zresztą, w ostatnich dniach konsensus prognozy ekonomistów zapowiadał odczyt na poziomie 4,4% rdr. Zamiast tego, GUS wstępnie oszacował inflację w lipcu na poziomie 4,2% rdr.
Źródło: Macronext
To, że inflacja podskoczy w lipcu powyżej 4% r/r było powszechnie oczekiwane ze względu na odmrożenie taryf energetycznych dla gospodarstw domowych. - czytamy na Twitterze analityków banku Pekao.
Dziś już wiemy, że podbiło to inflację dokładnie o 1,3 pkt. proc. (wzrost rachunków za prąd i gaz średnio o 20%). - dodano.
Jednak nie wszystkie czynniki napędzały wzrost wskaźnika inflacyjnego w Polsce. Niektóre kluczowe kategorie potaniały:
Ceny żywności spadły w lipcu o 0,5% m/m ze względu na czynniki sezonowe. Oznacza to, że zakończył się okres przełożenia wyższego VATu. - zauważyli ekonomiści z zespołu
PekaoResearch.Bank Polska Kasa Opieki S.A.Dywidendy189.75071.86 %1 dzień-1.12 %1 tydzień8.43 %1 miesiąc3.1 %6 miesięcy32.09 %
Czytaj także: Kryzys wisi w powietrzu? Rekordowa wartość niezawodnego wskaźnika
Jaka będzie inflacja w Polsce w kolejnych miesiącach?
Prognozy inflacji w Polsce pokazują jej dalszy wzrost, wynika z zapowiedzi przedstawionych przez ekonomistów wielu instytucji.
Przede wszystkim, dalszego jej wzrostu oczekują ekonomiści PKO BP. Według nich, przeciętny poziom stopy inflacji CPI w okresie od lipca do grudnia 2024 roku wyniesie około 4,6% rok do roku.
Przed nami II połowa 2024 roku z inflacją średnio na poziomie 4,6% rdr. - napisali na platformie X (dawniej Twitter) ekonomiści z PKO BP.
Ostrożni w zapowiedziach są z kolei analitycy Pekao. Z ich wypowiedzi wynika, że lipcowy odczyt jest dowodem na to, iż bardzo wysokich wartości wskaźnika CPI w Polsce w 2024 roku raczej nie zobaczymy:
Realizuje się scenariusz inflacji niższej niż ta z projekcji NBP i konsensusu prognoz analityków. Zaraz się okaże, że nie tylko te 8%, 7% i 6% prognozy inflacji na koniec roku skapitulowały, ale nie ustoją też te 5%. Nasza prognoza na grudzień 2024 to około 4,5%.- czytamy w prognozie Pekao.
https://x.com/Pekao_Analizy/status/1818564172994482627
Wyższa inflacja w Polsce pod koniec 2024 - prognoza NBP
Narodowy Bank Polski na początku lipca przedstawił projekcję inflacji do końca 2026 roku. Centralna ścieżka projekcji pokazuje, że na początku 2025 roku możliwe jest osiągnięcie poziomu 6% przez wskaźnik inflacji CPI w Polsce.
Wykres: Projekcja inflacji przygotowana przez Narodowy Bank Polski na początku lipca 2024 roku.
Źródło: NBP.
Zobacz również: Ekonomiczny dynamit Europy. Polska będzie liderem wzrostu gospodarczego w Europie
Nawet 6% wskaźnika CPI na początku 2024 roku - prognoza inflacji od ING
Z szacunkami wzrostu poziomu cen przedstawionymi przez NBP zgadzają się ekonomiści z zespołu
INGDywidendy
Economics Polska.
ING Bank Śląski S.A.
332.996
-0.59 %
1 dzień
-2.06 %
1 tydzień
3.74 %
1 miesiąc
2.78 %
6 miesięcy
28.57 %
Nasz scenariusz inflacyjny zakłada wzrost inflacji CPI do około 5% rdr grudniu tego roku i około 5-6% rdr w I kwartale 2025 roku. Od lipca 2025 roku zapowiada się duży spadek inflacji. - stwierdzili eksperci z ING Economics.
Pamiętajmy, że obecny skok CPI to odroczona inflacja, która ujawnia się wraz ze znoszeniem tarcz energetycznych. Utrzyma się przez 12 miesięcy. - dodali.
Głównym zmartwieniem NBP powinna być raczej uporczywość krajowej inflacji bazowej oraz trwające ożywienie popytu krajowego, ALE pogorszenie perspektyw globalnego i krajowego wzrostu zmniejszają nasze obawy o utrzymanie uporczywie wysokiej inflacji bazowej w II połowie 2024 roku i 2025. - podsumowali w opublikowanej na platformie X analizie.
Czytaj także: Ukryty kryzys migracyjny. Rekordowa migracja sięga 18% populacji w 2 lata
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję