Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Inflacja w listopadzie tym razem... w dół!
    1. Zobacz także: Inflacja w listopadzie zaskoczeniem dla rynku… ale nie dla nas!
  2. Niespodziewany spadek inflacji
    1. Czytaj także: Przegląd wydarzeń ekonomicznych: kolejne rekordy inflacji w strefie euro straszą rynki
  3. Październik - jak na razie - nie ma sobie równych
    1. Przeczytaj również: Inflacja w Polsce spowalnia. Kredytobiorcy już mogą się cieszyć?
  4. Szczyt inflacji jeszcze przed nami?
    1. Zobacz także: NBP nie robi wszystkiego, by walczyć z inflacją - dr Wojciech Świder w wywiadzie dla FXMAG

W środę Główny Urząd Statystyczny opublikował szybki szacunek inflacji konsumenckiej w listopadzie. Wbrew prognozom analityków i rynkowym oczekiwaniami okazała się ona nieznacznie niższa niż w poprzednim miesiącu. To jednak nie koniec, bo wiele wskazuje na to, że szczyt wskaźnika CPI najprawdopodobniej osiągniemy dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku.

 

 

Inflacja w listopadzie tym razem... w dół!

Wg szacunkowych danych Głównego Urzędu Statystycznego, wskaźnik inflacji konsumenckiej w listopadzie wyniósł 17,4% w perspektywie rocznej i 0,7% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Wg szacunkowych danych ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 22,3% w perspektywie roku i o 1,6% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Nośniki energii podrożały o 36,8% w porównaniu do listopada zeszłego roku i potaniały o 0,1% w ciągu miesiąca. Ceny paliw poszły w górę 15,5% rok do roku i spadły o 1,2% w porównaniu do października.

Mimo tego, że listopadowy spadek tempa wzrostu cen jest pewną niespodzianką, to nie wolno zapominać, że inflacja wciąż znajduje się blisko dwudziestopięcioletniego szczytu, a zarówno prognozy ekonomistów, jak i sama centralna ścieżka projekcji NBP zakładają, że szczyt wskaźnika CPI wciąż przed nami. Na uwagę zasługuje spadek tempa wzrostu cen w ujęciu miesięcznym - w listopadzie wyniosło ono 0,8%, podczas gdy w październiku było to aż 1,8% m/m, a we wrześniu 1,6% w porównaniu do sierpnia. Wciąż jednak bardzo mocno rosły ceny żywności i napojów bezalkoholowych - wg wstępnych danych GUS tempo wzrost wyniosło aż 22,3% w porównaniu do listopada zeszłego roku i było wyższe nawet niż w październiku, kiedy żywność drożała o 22% r/r.

Reklama

Źródeł listopadowego spadku tempa inflacji należy więc doszukiwać w symbolicznym obniżeniu cen nośników energii i paliw w stosunku do października, co ma związek ze stabilizacją cen na rynkach surowców energetycznych w ostatnich tygodniach. Energia potaniała o 0,1% w stosunku do poprzedniego miesiąca, a paliwa o 1,2% m/m. Wciąż jednak ceny paliw w listopadzie były wyższe o 15,5% w porównaniu do poprzedniego roku, a nośniki energii były droższe przeciętnie o 36,8% wobec cen z listopada 2021 roku.

W listopadzie nowy historyczny rekord wyznaczy jednak inflacja bazowa, czyli liczona bez udziału cen żywności, paliw i nośników energii. Wg wstępnych obliczeń wyniesie ona 11,4% r/r, wobec równych 11% zanotowanych w październiku. Będzie to więc kolejne historyczne maksimum wskaźnika Core CPI w Polsce, który jest liczony od 2001 roku.

Zobacz także: Inflacja w listopadzie zaskoczeniem dla rynku… ale nie dla nas!

 

 

Niespodziewany spadek inflacji

Spadek wskaźnika CPI może być sporym zaskoczeniem - konsensus analityków zakładał bowiem odczyt na poziomie 18,1% w porównaniu do poprzedniego roku. Część analityków wskazywała na możliwość spadku rocznej dynamiki wzrostu cen, zaś najbardziej optymistyczni byli ekonomiści mBanku, którzy prognozowali listopadowy odczyt inflacji na poziomie 17,5% r/r, czyli zauważalnie niższy od październikowego (17,9% r/r), ale wyższy od wrześniowego (17,2% r/r). I to oni byli najbliżej szacunkowego odczytu opublikowanego przez GUS. Argumentem za niższym odczytem inflacji w listopadzie były przede wszystkim wczorajsze optymistyczne dane na temat wskaźnika CPI w Niemczech - w listopadzie wyniósł on równe 10% r/r, wobec 10,4% r/r osiągniętych w październiku (konsensus rynkowy zakładał utrzymanie się rocznej dynamiki wzrostu cen w listopadzie na niezmiennym poziomie). Niższa od październikowej była również inflacja zharmonizowana - wskaźnik HICP w listopadzie wyniósł w Niemczech 11,3% r/r, wobec 11,6% r/r w poprzednim miesiącu.

Inflacja zauważalnie odpuściła również w Hiszpanii, gdzie listopadowy wskaźnik HICP wyniósł 6,6% r/r, wobec 7,3% r/r w październiku. Analitycy zakładali odczyt na znacznie wyższym poziomie 7,1% r/r. Również dzisiejsze dane na temat listopadowej inflacji HICP w Holandii dały kolejny argument za spadkiem tempa wzrostu cen również w Polsce - wskaźnik zharmonizowany inflacji w Holandii spadł do 11,2% r/r w listopadzie z 16,8% r/r w październiku i 17,1% r/r we wrześniu.

Reklama

Warto przypomnieć, że szybki odczyt GUS ma charakter szacunkowy i nie daje wglądu w poszczególne kategorie produktów i usług. Możliwy jest również scenariusz, w którym dzisiejszy odczyt zostanie zrewidowany w górę, co miało miejsce chociażby w lipcu, kiedy ostateczny wskaźnik wzrostu cen dóbr i usług konsumenckich wyniósł 15,6%, po rewizji ze wstępnych 15,5%, choć możliwy jest także scenariusz rewizji ostatecznych danych w dół. Tak stało się w przypadku danych za czerwiec - szybki odczyt wskazywał na 15,6% inflacji r/r, natomiast kompletne dane zrewidowały odczyt o 0,1 pkt. proc., do 15,5%. Na ostateczne dane za mijający miesiąc, będziemy musieli poczekać jeszcze dwa tygodnie: do czwartku 15 grudnia.

Czytaj także: Przegląd wydarzeń ekonomicznych: kolejne rekordy inflacji w strefie euro straszą rynki

 

 

Październik - jak na razie - nie ma sobie równych

Tegoroczny szczyt inflacji wciąż należy do odczytu z października, kiedy dynamika cen konsumpcyjnych wyniosła 17,9% r/r, co było najwyższym wynikiem od końca 1996 roku. W porównaniu do października 2021 r. ceny towarów poszły w górę o 19,5%, natomiast usług o 13%. Najmocniej rosły ceny użytkowania mieszkania lub domu i nośniki energii (28,7% r/r) oraz żywności i napojów bezalkoholowych, choć nie tak szybko jak w listopadzie (22% r/r). Spore wzrosty odnotowano również w kategorii restauracje i hotele - zakwaterowanie i usługi gastronomiczne podrożały w październiku o 18,5% w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku. Koszty transportu wzrosły o 17,3% r/r, zaś kategoria rekreacja i kultura zanotowała przeciętny wzrost cen o 14,8% r/r. Najmniejszy wzrost cen zanotowała kategoria łączność - wyniósł on zaledwie 3,3% r/r. Stosunkowo niewielkie podwyżki cen zanotowano w kategorii odzież i obuwie - dynamika wzrostu wyniosła równe 7% w porównaniu do października zeszłego roku. Warto jednak pamiętać o tym, że w ostatnich latach odzież i obuwie było tą kategorią, która najczęściej notowała spadek cen w perspektywie roku.

Z kategorii szczegółowych największy wzrost zanotowały ceny opału: inflacja w tym segmencie wyniosła aż 147% r/r. Na drugim miejscu znalazł się cukier, który podrożał o niemal 98% r/r. Ponad 40% wzrosty cen w stosunku do października zeszłego roku zanotowały natomiast mąka, mięso drobiowe i tłuszcze roślinne. Spośród wszystkich kategorii szczegółowych, wchodzących w skład koszyka inflacyjnego GUS, jedynie dwie odnotowały w październiku spadek cen w ujęciu rocznym. Był to sprzęt telekomunikacyjny (-4,4% r/r) oraz gaz ciekły i pozostałe paliwa do prywatnych środków transportu (-2,3%). O skali październikowej inflacji świadczy również fakt, że niemal wszystkie kategorie szczegółowe produktów i usług zanotowały dwucyfrowe tempo wzrostu cen w ciągu ostatniego roku (opał zaś podrożał w trzycyfrowym tempie niemal 150%).

Przeczytaj również: Inflacja w Polsce spowalnia. Kredytobiorcy już mogą się cieszyć?

 

Reklama

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Szczyt inflacji jeszcze przed nami?

Inflacja w Polsce znajduje się powyżej górnego odchylenia celu inflacyjnego NBP (3,5% r/r) od kwietnia zeszłego roku, a powrót do niego będzie bardzo mozolny. Dynamika wzrostu cen rośnie w zasadzie nieprzerwanie od pierwszego kwartału 2021 roku - nieznaczny spadek wskaźnika CPI w perspektywie roku zanotowaliśmy tylko w czerwcu zeszłego roku i w lutym tego roku, kiedy tempo wzrostu cen spadło do 8,5% r/r z 9,4% zanotowanych  w styczniu, co było wynikiem wprowadzenia rządowej Tarczy Antyinflacyjnej. A wszystko to w środowisku rosnących od października 2021 roku stóp procentowych - NBP w tym czasie podniósł koszt pieniądza aż jedenaście razy, w wyniku czego stopa referencyjna wzrosła z 0,10% do obecnych 6,75%.

Rada Polityki Pieniężnej na dwóch ostatnich posiedzeniach (w październiku i listopadzie) wstrzymała się od kolejnych podwyżek stóp procentowych, mimo ciągłego wzrostu inflacji i wciąż bardzo dobrej kondycji rynku pracy. Jak po październikowym posiedzeniu RPP zapowiedział prezes NBP Adam Glapiński, Rada przechodzi w tryb oczekiwania i obserwacji napływających danych, na które będzie reagować, co samo w sobie oznacza wstrzymanie, lecz nie koniec cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Biorąc jednak pod uwagę nieznacznie odpuszczającą inflację w listopadzie, trudno liczyć na to, by na kolejnym, grudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej podjęto decyzję o podwyżce stóp. Niemal na pewno pozostaną one na obecnym poziomie, trzeci miesiąc z rzędu. I to mimo tego, że nawet sam NBP zakłada, że szczyt inflacji wciąż jest przed nami.

Warto przypomnieć, że najnowsza, listopadowa centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2022 r. wyniesie 14,5 proc., w 2023 r. znajdzie się na poziomie 13,1 proc., a w 2024 r. wyniesie 5,9 proc., a w 2025 r. obniży się do 3,5 proc. Jeśli natomiast chodzi o inflację bazową, to projekcja NBP zakłada odczyty Core CPI w 2022 r. na poziomie 9,1 proc., w 2023 r. na poziomie 10,3 proc., w 2024 r. na poziomie 6,0 proc., a w 2025 r. na poziomie 3,6 proc.

Reklama

Zgodnie z przedstawioną w raporcie centralną projekcją inflacji, spodziewany wzrost cen żywności w 2022 r. ma wynieść 15,3 proc., w 2023 r. - 13,6 proc., w 2024 r. - 4,4 proc., a w 2025 r. - 1,9 proc. r/r.

Najwyższy wzrost cen żywności NBP przewidywany jest w IV kwartale 2022 r., kiedy wyniesie 22,1 proc. r/r. Zgodnie z raportem w pierwszym kwartale 2023 r. ceny żywności będą rosły w tempie 21,5 proc., następnie inflacja cen żywności będzie systematycznie spadać. W IV kwartale 2023 r. prognozowany wzrost będzie już jednocyfrowy (6,4 proc. r/r). 

Zobacz także: NBP nie robi wszystkiego, by walczyć z inflacją - dr Wojciech Świder w wywiadzie dla FXMAG


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Tematy

inflacja

inflacja listopad 2022

jaka inflacja w listopadzie

inflacja w polsce w listopadzie

jaka inflacja w polsce w listopadzie

czy inflacja w polsce w listopadzie wzrosła

czy inflacja w polsce w listopadzie spadła

czy inflacja w listopadzie spadła

kiedy spadek inflacji kiedy spadek inflacji w polsce spadek inflacji co oznacza kiedy będzie spadek inflacji spadek inflacji kiedy co wpływa na spadek inflacji co oznacza spadek inflacji

spadek inflacji w listopadzie

spadek inflacji listopad 2022

czy inflacja spadła w listopadzie 2022

co wpłynęło na spadek inflacji

dlaczego inflacja spadła

dlaczego inflacja w listopadzie spadła

czynniki wpływające na spadek inflacji

jakie czynniki wpływają na spadek inflacji

spadek tempa wzrostu cen w listopadzie

tempo wzrostu cen w listopadzie

jakie tempo wzrostu cen w listopadzie

co wpływa na tempo wzrostu cen

od czego zależy tempo wzrostu cen

Dlaczego ceny rosną

gus spadek inflacji

gus dane inflacyjne

jakie dane inflacyjne według gus

jaki odczyt gus inflacja

inflacja w listopadzie jaki odczyt gus

gus jaka inflacja w listopadzie

jaka inflacja w październiku

jaka inflacja w październiku 2022

czy inflacja w październiku wzrosła

kiedy szczyt inflacji kiedy koniec inflacji

czy inflacja zaczęła spadać

kiedy szczyt inflacji w Polsce

jak wygląda szczyt inflacji

czy szczyt inflacji będzie w 2022

czy szczyt inflacji już był

jakie prognozy inflacyjne

czy szczyt inflacji będzie w listopadzie

szczyt inflacji według NBP

kiedy szczyt inflacji według NBP

NBP prognozy inflacji

jakie prognozy inflacyjne NBP

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama