Hossa na GPW dopiero się rozkręca. Takich notowań nie było od 14 lat
Potężny zwrot kursu dolara (USD) za trzy miesiące, ostrzega wielki bank
Metal drożeje w zawrotnym tempie, a będzie jeszcze wyżej. Nowa gorąca prognoza
Wraca boom na rynku nieruchomości w Polsce. Deweloperzy obrali nowe cele
Małżeństwo znalazło na spacerze złoty skarb. Stali się multi-milionerami
Gospodarka Wielkiej Brytanii wykazała się zaskakującą odpornością - uniknęła recesji w 2023 roku. A co się będzie z nią działo w 2024 roku? Przedstawiamy najciekawsze głosy eksperckie.
Perspektywy dla gospodarki Wielkiej Brytanii wyglądały kilka miesięcy temu znacznie gorzej, niż dla innych rynków rozwiniętych. Teraz zbliżyły się do nich – przekonują analitycy Goldman Sachs.
Gospodarka UK wykazała się zaskakującą odpornością - uniknęła recesji. Analitycy Goldman Sachs oczekują, że urośnie w 2024 r. o 0,6% r/r, wraz ze wzrostem realnego dochodu gospodarstw domowych do dyspozycji na skutek poluzowania polityki pieniężnej przez Bank Anglii (BoE).
Wskazują oni na rynek pracy, znajdujący się w równowadze. „Nasze szacunki dotyczące luki między liczbą miejsc pracy a liczbą pracowników okazały się trafione. Wzrost płac w końcu zaczyna zwalniać. Wielka Brytania wyróżniała się szczególnie presją płacową, ale obecnie widzimy, że sekwencyjny wzrost płac słabnie. Oczekujemy ochłodzenia w tym zakresie” – stwierdzają.
Analitycy GS wskazują również na stygnące wskaźniki inflacyjne. „Presja na ceny usług idzie w dół. Spodziewamy się inflacji bazowej na poziomie 2,8% r/r do końca 2024 roku. Uważamy, że BoE wstrzyma się z podwyżkami stóp, podobnie jak Fed i EBC. Obniżki stóp spodziewamy się w III kwartale 2024 roku” - stwierdzają.
Rok 2024 r. powinien być lepszym rokiem dla Wielkiej Brytanii, niż 2023, ale jej gospodarka nadal prezentuje się słabiej od wielu innych gospodarek rozwiniętych. „Po stronie popytu spodziewamy się słabszego wzrostu w Wielkiej Brytanii, niż w innych krajach. Po stronie podaży dostrzegamy znaczne ograniczenia wynikające ze zmieniających się wzorców imigracji od czasu brexitu. Spodziewamy się, że w 2024 r. Wielka Brytania stanie w obliczu niekorzystnego kompromisu między wzrostem gospodarczym a inflacją” – uważają analitycy GS.
Zdaniem analityków Goldman Sachs, rząd konsoliduje finanse publiczne, ale tymczasowe ulgi podatkowe w okresie poprzedzającym przyszłoroczne wybory są możliwe.
Źródło: Goldman Sachs
Źródło: Goldman Sachs
Dość podobnie wygląda gospodarka Wielkiej Brytanii w oczach ekspertów National Institute of Economic and Social Research (NIESR). Nie spodziewają się oni recesji na Wyspach Brytyjskich, ale przewidują wzrost PKB o ledwie 0,6% w 2023 roku i o 0,5% w 2024.
„Gwałtowne zacieśnienie polityki pieniężnej, które obserwowaliśmy między grudniem 2021 r. a sierpniem tego roku, nadal odbija się na produkcji. Inflacja cenowa spada, a wzrost zarobków pozostaje wysoki, spodziewamy się wzrostu realnych dochodów. W szczególności oczekujemy, że realny dochód do dyspozycji osób fizycznych wzrośnie o 2,8% w ciągu najbliższych dwóch lat, tj. między III kwartałem tego roku a III kwartałem 2025 roku. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii staną się lepiej sytuowani w ciągu najbliższych kilku lat. Realne dochody są obecnie poniżej poziomu sprzed pandemii Covid-19 i dla dużej części populacji pozostaną poniżej tego poziomu przez kolejne trzy lata” – wskazują eksperci NIESR. Według nich, stopa inflacji utrzyma się powyżej celu 2% do końca 2025 roku.
Średnia prognoz analityków mówi, że PKB Wielkiej Brytanii wzrośnie o 0,5% w 2023 r. Jeszcze miesiąc temu zakładali oni wzrost o 0,4%. Średnia prognoz mówi, że stopa inflacji w tym roku wyniesie 4,6% r/r (poprzednio: 4,5%). Stopa bezrobocia na koniec roku ma wynieść 4,4% (poprzednio: 4,3%).
Źródło: Trading Economics
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję