Globalna pandemia, o której większość z nas zdążyła już choć w części zapomnieć wciąż wywiera wpływ na gospodarki wielu państw. Nie inaczej jest w przypadku Chin, które po przeciągniętym do granic możliwości okresie obostrzeń pandemicznych rozczarowują swoją aktywnością gospodarczą. Nie mniej obaw pojawiło się nad Wisłą, gdy dane GUS wykazały kwartalny spadek PKB o 3,7%. Czy to już recesja?
Chińskie władze niezwykle długo utrzymywały politykę “zero Covid”, która w drugiej połowie minionego roku zaczęła już mocno ciążyć tamtejszej gospodarce. Z jej ponownym otwarciem wiązano ogromne nadzieje, których wynikiem był ogromny napływ kapitału w stronę Państwa Środka. I choć końcówka 2022 roku wiązała się z wyraźnym odbiciem chińskiej giełdy, tak ostatnie miesiące podkreślają słabość tamtejszego rynku.
Poważnym kryzysem pachniało w Chinach już dwa lata temu, gdy upadłość Evergrande - największego chińskiego dewelopera - wydawała się nieunikniona. Bankructwo giganta z pewnością wywołałoby efekt domina, więc Pekin postanowił “rozmontować” firmę przy jednoczesnym braku stymulacji krajowego rynku nieruchomości. Decyzja ta ujawniła jednak skomplikowaną sieć powiązań, których Evergrande był jedynie częścią. W efekcie, po niemal dwóch latach od ujawnienia problemów dewelopera, wypłacanie depozytów zawiesił jeden z topowych chińskich funduszy, który odpowiedzialny jest za przynajmniej 10% wszystkich kredytów w Państwie Środka.
W Polsce głośno z kolei było o ostatnich, kwartalnych danych GUS, które wykazały spadek dynamiki PKB o 3,7%. Dane okazały się być sporym zaskoczeniem, gdyż jeszcze kwartał wcześniej Polska należała do europejskich liderów wzrostu gospodarczego. Czy rzeczywiście jest się czego bać i czy Polska wchodzi w recesję?
W dzisiejszym webinarze:
- Czy Chiny unikną kryzysu?
- Czy polska gospodarka jest w recesji?
- Co nam mówią dane makroekonomiczne?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję