Stopa bezrobocia w Polsce w kwietniu wyniosła 5,3% - wynika z danych przekazanych przez Główny Urząd Statystyczny.
Miesiąc wcześniej, w marcu, było to 5,4%, podobnie zresztą jak w lutym i styczniu. Stopa bezrobocia spada zatem wraz z nadejściem wiosny, co jest powtarzalnym zjawiskiem sezonowym obserwowanym w Polsce.

Źródło: Macronext.
Z ostatnich prognoz banku HSBC wynika, że stopa bezrobocia w Polsce powinna utrzymać się na stabilnym poziomie na przestrzeni kolejnych kwartałów. Sprzyjać temu ma solidna koniunktura gospodarcza i wysoki wzrost gospodarczy.
“W 2025 roku nadal widzimy silny wzrost PKB (3,5% rdr) napędzany popytem krajowym i przyspieszającymi inwestycjami [...]” - stwierdzili ekonomiści HSBC.
“Nasza mocna prognoza wydatków inwestycyjnych opiera się na napływających funduszach unijnych i solidnym wzroście popytu krajowego. Rosnące wydatki na obronność mogą zwiększyć tę pozytywną dynamikę” - dodali.
Wykres: Stopa wzrostu PKB w Polsce.

Źródło: Trading Economics.
Inflacja w Polsce pozostaje podwyższona, co uderza w portfele Polaków. Nadal mamy do czynienia z odczytami zbliżonymi do wartości 5%, która zdecydowanie przekracza cel inflacyjny. Z drugiej strony, w ostatnich miesiącach wciąż mocno zwiększały się wynagrodzenia.
“Wzrost płac realnych osiągnął najwyższy w historii poziom 12% rdr w drugim kwartale 2024 roku, a w 2024 roku wyniósł średnio 10%. Na tym tle wzrost konsumpcji prywatnej o 3,1% był, jeśli w ogóle, bardzo skromny” - napisali eksperci z HSBC w niedawnej analizie.
Wykres: Dynamika wzrostu płac w Polsce (rok do roku)

Źródło: Macronext.
Czy Polacy będą zarabiać coraz więcej? Na to wygląda. Niedawno przeciętne wynagrodzenie przekroczyło wartość 9 tys. PLN brutto.

Źródło: Macronext.
“W tym roku nadal oczekujemy, że wzrost płac będzie umiarkowany. Realne tempo zwyżki wynagrodzeń zmniejszy się o połowę w porównaniu z 2024 roku i powróci do średniej sprzed pandemii z 5 lat, ale wydatki konsumpcyjne będą wspierane przez umiarkowane stopy oszczędności” - czytamy w notatce HSBC.
Szansa dla polskiego eksportu
Polski eksport może również skorzystać na dużych przepływach inwestycyjnych u naszych sąsiadów.
“Polska znajduje się pomiędzy niemieckim funduszem infrastrukturalnym o wartości 500 mld EUR a funduszem odbudowy Ukrainy o wartości 500 mld USD, co zapewnia wyraźny wzrost eksportu” - napisali analitycy HSBC.
“Ten średnioterminowy wzrost jest jednak osłabiony przez krótkoterminowe ryzyko związane z globalną gospodarką osłabioną przez rosnące cła, nierozstrzygnięte rozmowy pokojowe na Ukrainie i rosnące obciążenie długiem napędzane wydatkami na obronność” - dodali.
“Argumentujemy tutaj, że złagodzenie reguł fiskalnych oferuje wytchnienie od wcześniej planowanego zacieśnienia w 2026 roku, ale jest to tylko tymczasowe opóźnienie nieuchronnie koniecznej redukcji wydatków w celu zrównoważenia rosnących wydatków na obronność” - czytamy w analizie HSBC.
Zobacz również: “Zły stan gospodarki i obawy o recesję. Słaba ocena dla prezydenta”
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję