Bill Gates, założyciel Microsoft, jest zdania, że asystenci AI całkowicie zmieniają nasze zachowania w sieci. Co sprawi, że za niedługo pozycja tradycyjnych wyszukiwarek internetowych, takich jak Google, może być zagrożona.
- Zdaniem Gatesa internauci przestaną wyszukiwać haseł w wyszukiwarkach, a będą szukać pomocy wśród asystentów AI, którzy wybiorą za nas treści, w które klikniemy.
- Bing, od Microsoftu, jest obecnie największym zagrożeniem dla dalszej dominacji Google. Co wynika m.in. ze sprawniejszego implementowania AI do swojego działania.
- Sam ChatGPT uważa, że zastąpienie Google przez modele AI jest „nieprawdopodobne w najbliższej przyszłości”.
Wyszukiwarki internetowe zagrożone?
Bill Gates, jeden z założycieli Microsoft, uważa, że asystenci AI znacząco wpływają na zachowania użytkowników w sieci. W konsekwencji czego tradycyjne wyszukiwarki internetowe takie jak Google już wkrótce mogą stać się… przestarzałe.
Podczas ostatniego wydarzenia AI Forward 2023 w San Francisco, organizowanego przez Goldman Sachs, Gates powiedział: „Ktokolwiek wygra osobistego agenta, to jest wielka rzecz, ponieważ nigdy więcej nie wejdziesz na stronę wyszukiwania, nigdy więcej nie wejdziesz na stronę produktywności, nigdy więcej nie wejdziesz na Amazon” (cytat: CNBC). Zauważył jednak, że zanim coś takiego się wydarzy to minie jeszcze trochę czasu. W międzyczasie firmy będą nadal osadzać technologie, takie jak ChatGPT, w swoich produktach.
W jego opinii asystenci AI umożliwiają „czytanie rzeczy, na które nie masz czasu”, tym samym umożliwiają internautom dojście do informacji bez konieczności „googlowania”. Wprawdzie, podczas konferencji, Gates nie wyróżnił wyszukiwarki Google z nazwy, ale w jednym z podcastów powiedział wprost, że „zyski Google z wyszukiwania spadną”. Co uzasadniał tym, że Microsoft „poruszał się dość szybko” w zakresie sztucznej inteligencji.
Microsoftowi udało się wdrożyć sztuczną inteligencję do swojej wyszukiwarki Bing (dostępnej w Microsoft Edge), szybciej niż zrobiło to Google. Przykładowo Bard AI od Google w Polsce… jest dalej niedostępny. To działanie pozwoliło zwiększyć Bingowi liczbę aktywnych użytkowników aż do ponad 100 mln dziennie. Tym samym, Bing stawiany jest w roli największego konkurenta Google.
Zobacz również: Konkurencja jest OK, ale oszustwo nie. Giganci mediów społecznościowych będą walczyć w sądzie
AI technologicznym wyścigiem zbrojeń
Bill Gates, od dłuższego czasu, jest nastawiony niezwykle optymistycznie do tematu sztucznej inteligencji. W jego opinii już w ciągu „najbliższych 18 miesięcy sztuczna inteligencja pojawi się jako pomoc nauczyciela i przekaże informacje zwrotne na temat pisania”. Przy okazji uważa, że podobny potencjał istnieje we wspieraniu dzieci w nauce. Ponadto podczas wydarzenia Gates ostrzegł, że sztuczna inteligencja może przejąć pracę nie tylko pracowników umysłowych, ale także fizycznych, z pomocą robotów humanoidalnych…
Korporacje technologicznie walczą o to, by zyskać jak najwięcej na aktualnym boom na AI, który obecnie jest główną siła napędową Nasdaq. Tym samym snucie futurystycznych wizji przyszłości przez Gatesa, w których sztuczna inteligencja całkowicie zmienia otaczającą nas rzeczywistość, jest mu po prostu na rękę. Microsoft jest jedną z firm, która znajduje się na czele tego technologicznego wyścigu zbrojeń, co w dużej mierze wynika z ich partnerstwa z OpenAI (firmą, która stoi za stworzeniem popularnego chatbota AI ChatGPT). Jak donosi Semafor, korporacja zainwestowała w OpenAI aż 10 mld USD, w zamian za co mają otrzymywać aż ¾ zysków aż do odzyskania zainwestowanych pieniędzy.
Tym samym im więcej inwestorów uwierzy w „zbawienną moc” AI, tym bardziej kapitalizacja Microsoftu rośnie. Jednak na odpowiedź na to czy sztuczna inteligencja pozwoli Bingowi zdetronizować Google jako główną stronę Internetu, jeszcze poczekamy, niezależnie od nadziei i marzeń Gatesa.
Sprawdź również: Ta technologia była niedawno wielkim hitem, a teraz coraz mniej się w nią inwestuje. Co się stało i czy odzyska ona blask?
A co sądzi o tym sam ChatGPT?
Postanowiłem, że o opinię na temat potencjału asystentów AI w wyparciu tradycyjnych wyszukiwarek internetowych (w tym Google) zapytam jednego z uczestników całego sporu, czyli sztuczną inteligencję. ChatGPT następująco ocenił swoje możliwości następująco:
"Choć AI ma potencjał do rewolucjonizacji wielu dziedzin, w tym wyszukiwania internetowego, zastąpienie Google jako dominującej wyszukiwarki wymagałoby ogromnych inwestycji, badań i rozwoju w dziedzinie AI oraz infrastruktury, które przewyższałyby aktualne osiągnięcia Google. To proces, który wymagałby czasu, zasobów i innowacji. Ważne jest również zauważenie, że Google to nie tylko wyszukiwarka internetowa, ale kompleksowa platforma z usługami takimi jak reklamy, mapy, poczta e-mail, chmura obliczeniowa i wiele innych. Część tych usług jest trudna do zastąpienia przez pojedynczy model AI. Podsumowując, choć AI rozwija się szybko i może mieć znaczący wpływ na różne dziedziny, zastąpienie Google jako głównej wyszukiwarki internetowej jest zadaniem niezwykle trudnym i nieprawdopodobnym w najbliższej przyszłości."
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję