Poprzednia sesja w skrócie. Wtorkowy handel na rynku akcji został zdominowany przez dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Tamtejsza dynamika inflacji konsumenckiej za październik okazała się nie tylko wyraźnie niższa od poziomu poprzedniego (3,2% r/r vs 3,7% r/r), ale również wypadła niżej od rynkowego konsensus (3,3% r/r).
Sprzedaj kryptowaluty szybko
Sprzedaj kryptowaluty
Powyższe pozostaje mocnym wsparciem dla bardziej gołębiego podejścia Fed w zakresie polityki monetarnej i jednocześnie zwiększa prawdopodobieństwo braku dalszych podwyżek. Rynek akcji przyjął powyższe bardzo pozytywnie, co potwierdza wynik głównych indeksów. Technologiczny Nasdaq100 zyskał ponad 2,0% a szeroki indeks S&P500 ponad 1,90% kończąc sesję w okolicy 4500 pkt. – od początku miesiąca zyskał już ponad 7,0%. Wzrostami powyżej 1,0% dzień kończyły również indeksy w Europie.
Prawdziwa euforia panowała jednak na krajowym rynku, dla którego wsparciem, podobnie jak i dla pozostałych rynków rozwijających się była deprecjacja dolara amerykańskiego. WIG20 zyskał blisko 5,0% z impetem wyznaczając nowe roczne maksimum. Tym samym WIG20 znajduje się najwyżej od lutego 2022 r. Świetnie radziła sobie również grupa średnich spółek, gdzie mWIG40 zyskał ponad 3,50%. Sektorowo najlepiej radził sobie WIG-Odzież (+6,93%), WIG Górnictwo (+5,87%) oraz WIG banki (5,58%).
Na rynku długu mieliśmy do czynienia ze wzrostem cen obligacji rządowych. Rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich spadły do poziomu poniżej 4,50%, w rezultacie znalazły się na najniższym poziomie od ponad 1,5 miesiąca. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku niemieckich bundów (2,60%). W powyższe trendy wpisywała się krajowy rynek długu, gdzie rentowność 10-letnich obligacji skarbowych ponownie znalazła się poniżej 5,60%. Napływ kapitału zagranicznego do krajowych aktywów był widoczny w umocnieniu złotego. Kurs EURPLN osiągnął poziom 4,39, czyli najniższy poziom od sierpnia 2020 r.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
W dzisiejszym kalendarium makroekonomicznym lokalnie zwracamy uwagę na finalny odczyt inflacji konsumenckiej za październik (nie oczekujemy zmian). Natomiast globalnie uwaga ponownie skupiać się będzie na odczytach zza oceanu, gdzie poza inflacją cen producentów poznamy wyniki październikowej sprzedaży detalicznej.
Po wczorajszych ponadprzeciętnych wzrostach na GPW, warszawskie indeksy mogą znajdować się pod presja odreagowania, w szczególności dotyczy to większych spółek oraz grupy blue chips. Z drugiej strony lepiej relatywnie mogą performować walory o średniej kapitalizacji celem „nadgonienia” wspomnianych wyżej.
Zobacz także: Huragan na GPW! Indeks WIG20 zyskał blisko 5%, banki mocno w górę
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję