Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Niezwykła siła WIG20 z początku października przerodziła się w listopadzie w wyraźną relatywną słabość,
    1. Pomimo naszego pesymistycznego nastawienia co do perspektyw Wall Street w końcówce roku po ostatnim szale zakupów,
      1. Notowania giełd azjatyckich spadają dziś bardzo lekko, więc początek sesji w Europie wcale nie musi być wyraźnie negatywny

        Za nami kolejna sesja niewielkiej aktywności na globalnych rynkach akcji, wyróżniająca się co najwyżej tym, że S&P500 po ośmiu dniach wzrostowych, a NASDAQ po jedenastu, zamykały się niewielkimi stratami, spadając odpowiednio o 0,35% oraz o 0,60%. Przeceny głównych indeksów europejskich z wyłączeniem FTSE MiB (-0,97%) były nawet mniejsze, w Paryżu i Frankfurcie ograniczając się do drugiego miejsca po przecinku. IBEX zamknął się 0,05% wyżej.

        Niezwykła siła WIG20 z początku października przerodziła się w listopadzie w wyraźną relatywną słabość,

        główny indeks

        GPW
        Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
        50.7025
        16.61 %
        Dywidendy
        1 dzień
        -0.29 %
        1 tydzień
        2.02 %
        1 miesiąc
        7.88 %
        6 miesięcy
        15.76 %
        tracił 1,19%, mWIG40 1,43%, a sWIG80 0,65%. Jak można było się spodziewać, spółką dnia po wynikach było Allegro, na którym obroty przekroczyły 340 mln zł. Sesja zamieniła się niestety w pełną kapitulację byków – mimo że przez krótką chwilę notowania znajdowały się na plusie, podaż zaczęła dominować bardzo szybko, trudno było jednak spodziewać się załamania o 11,23% i gwałtownego przebicia historycznych minimów z początku miesiąca. Sytuacji nie poprawiała przecena
        PKO
        Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A.
        77.7835
        21.47 %
        Dywidendy
        1 dzień
        -1.49 %
        1 tydzień
        5.17 %
        1 miesiąc
        2.92 %
        6 miesięcy
        38.65 %
        o 2,52%, a Dino o 2,25%. To właśnie te dwa motory WIG20 w okresie sierpień – październik ponoszą największą odpowiedzialność za zmianę relatywnego zachowania GPW w tym miesiącu. Co ważne dla drobnych inwestorów, presji liderów swojego sektora zaczęły poddawać się rewelacyjnie do tej pory zachowujące się banki z mWIGu.
        mBank
        mBank S.A.
        803.5756
        12.7 %
        Dywidendy
        1 dzień
        -2.17 %
        1 tydzień
        1.87 %
        1 miesiąc
        -4.06 %
        6 miesięcy
        36.2 %
        (-3,39%),
        Alior
        Alior Bank S.A.
        105.8963
        1.87 %
        Dywidendy
        1 dzień
        -1.17 %
        1 tydzień
        4.02 %
        1 miesiąc
        -13.66 %
        6 miesięcy
        15.96 %
        (-4,18%) i Millenium (-2,22%) wnosiły wczoraj do indeksu średnich spółek największe ujemne kontrybucje.

        Pomimo naszego pesymistycznego nastawienia co do perspektyw Wall Street w końcówce roku po ostatnim szale zakupów,

        znaczenie prognostyczne wczorajszej sesji w Nowym Jorku jest na razie bliskie zeru. Lekkie pogorszenie sentymentu wywołane właściwie jednym czynnikiem – gwałtowną korektą Tesli po sugestiach Elona Muska, że sprzeda część posiadanych przez siebie akcji. Poniedziałkowe spadki zamieniły się we wtorek w panikę, spółka spadała o 11,99%, więc jeżeli Twitterowa ankieta miała być sprytnym sposobem najbogatszego człowieka świata, by pod pretekstem reakcji na debatę o podatku od niezrealizowanych zysków kapitałowych zrealizować część swoich, raczej obróciło się to przeciwko niemu. Kapitalizacja spółki skurczyła się od początku tygodnia o około 200 mld USD, co wystarczyłoby na zakup 2-3 innych wiodących koncernów motoryzacyjnych. Wiarygodność happeningu na pewno pogorszyły informacje, że Kimbal Musk sprzedał część udziałów Tesli tuż przed ankietą.

        Notowania giełd azjatyckich spadają dziś bardzo lekko, więc początek sesji w Europie wcale nie musi być wyraźnie negatywny

        Wczorajsze odczyty wskaźnika ZEW (silne wzrosty zarówno w Niemczech, jak i całej strefie euro zamiast przewidywanych spadków) okazały się niezwykle dobre, kolejne gołębie wypowiedzi przedstawicieli EBC powodują spadki rentowności obligacji. Z informacji o niejednoznacznym wpływie na rynek warto wspomnieć, że silnie rosły wczoraj notowania ropy – WTI kosztuje ponownie 84,5 $/b. Jest to efekt podejrzeń, że po prezentacji wyliczeń amerykańskiego rządu, według których na początku przyszłego roku na rynku ma się pojawić nadpodaż, wcześniejsze grożenie palcem OPEC i sugestie jakichkolwiek poważniejszych działań okażą się słowami rzucanymi na wiatr.

        Spodziewany neutralny początek sesji może być wstępem do przełamania dwudniowego marazmu, w czym powinny pomóc dan o inflacji z USA. Spodziewany jest wzrost CPI z 5,4% r/r do 5,8% r/r, a inflacji bazowej z 4,0% r/r do 4,3% r/r. Ujemna niespodzianka umocni ruch na obligacjach trwający od ubiegłego tygodnia, dodatnia może go zatrzymać i pogorszyć sentyment na rynku akcji.

        Reklama

         


        Kamil Cisowski

        Kamil Cisowski

        Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


        komentarze

        Komentarze

        Sortuj według:  Najistotniejsze

        • Najnowsze
        • Najstarsze

        Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

        Reklama
        Reklama