Na londyńskiej giełdzie LME miedź zyskuje 0,6%, w Nowym Jorku natomiast +1,41%. Przekłada się to na wzrost notowań KGHM, który ciągnie w górę WIG20 w trakcie poniedziałkowej sesji.
- Podczas poniedziałkowej sesji notowania KGHM rosły o 2,5%.
- Miedź odbija od 3-tygodniowych minimów.
- Oznaki stabilizacji w Chinach poprawiają perspektywy popytu na metale.
Miedź w górę, a KHGM za nią
Ceny miedzi w Londynie wzrosły w poniedziałek po tygodniowej stracie. Czerwony metal zyskuje również po osłabieniu się kursu dolara.
W poniedziałek rano KGHM jest najsilniejszą spółką w gronie WIG20. Sesja na rynku kontraktów terminowych wspierała notowania polskiego giganta. Trudno jednak wskazać kierunek, w jakim zmierza kurs. Wiele zależy od czynników zewnętrznych, w tym sytuacji gospodarczej w Chinach.
Notowania KGHM na tle indeksu WIG20
Źródło: TradingView
Przyjmuje się, że na początku września rośnie popyt na metale. Słabsze odbicie gospodarcze może jednak blokować wzrost.
W przypadku KGHM warto mieć na uwadze, że w II kwartale zysk netto spadł o 90% r/r. Spadek cen i jednoczesny wzrost kosztów ograniczają potencjał produkcyjny. Odzwierciedla to gorszą koniunkturę na rynku, jednak prezes Tomasz Zdzikot widzi potencjał w kolejnych latach. Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu przypomniał, że na świecie niedobory miedzi są ogromne. Oznacza to, że każdego roku zużycie przekracza poziom produkcji. Dodał, że złoża KGHM na Dolnym Śląsku mają obecnie zapewniać ok. 50% ogólnej produkcji górniczej miedzi w Unii Europejskiej.
Zobacz również: Kurs spółki z GPW runął o 33%! Upadłość w tle - nie po raz pierwszy
Popyt na miedź a sytuacja w Chinach
W sobotę opublikowano dane dla Chin. W sierpniu ceny konsumenckie w Chinach powróciły do dodatniego poziomu, a import i eksport wykazują mniejsze spadki. Strata juana powoduje natomiast, że import jest droższy.
"Uważamy, że niskie zapasy stwarzają możliwość szybkiego wzrostu cen spot, jeśli konsumpcja wzrośnie szybciej, niż oczekiwano. Rynek chiński wszedł właśnie w sezon szczytowego popytu, co powinno wspierać ceny miedzi w najbliższej perspektywie" - komentują analitycy ING.
Prognozowany popyt na surowce - Chiny
Źródło: ING
O notowaniach miedzi może przesądzić popyt w Chinach. Wraz z nadejściem jesieni ruszają prace w kluczowych sektorach, w tym w budownictwie. Warto śledzić zapowiedzi Pekinu, który planuje wdrożyć środki stymulujące gospodarkę. Obecnie w Szanghaju rosną zapasy czerwonego metalu, co może być pewnym sygnałem, a jednocześnie przestrogą przed zbyt optymistycznymi prognozami dotyczącymi cen.
"Podtrzymujemy naszą prognozę cen na poziomie 8 400 USD/t w III kwartale i 8 500 USD/t w IV kwartale, podnosząc średnią w 2023 r. do 8 582 USD/t" - analizuje ING.
Zobacz również: Jeżeli masz w swoim portfelu euro, to bądź ostrożny! Analitycy popularnego banku przewidują dotkliwe spadki
Popyt na importowaną miedź w Chinach
Źródło: ING
Sięgając dużo bardziej w przyszłość, miedź ma być kluczowym metalem w procesie transformacji energetycznej. Wobec tego prognozy długoterminowe pozostają pozytywne. Według agencji rządowych USA do 2035 r. zapotrzebowanie na miedź podwoi się w skali światowej.
Na podstawie prognoz analityków Citi ceny miedzi wynikają z trzech zmiennych. Po pierwsze to dogodna ekspozycja na transformację energetyczną. Co więcej, metal ten jest pro-ESG, będąc emitentem gazów cieplarnianych o ujemnym bilansie netto. Po trzecie stanowi fundament gospodarki, m.in. dzięki zastosowaniu w elektryfikacji.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję