Akcje spółek giełdowych powiązanych z rynkiem kryptowalut nie zaczęły zbyt fortunnie nowego roku. Po potężnych, trzycyfrowych wzrostach w ubiegłym roku, przyszedł czas na mocne odreagowanie. Gwałtowne spadki - zdaniem analityków - są jednak okazją do zakupu przed kolejnymi wzrostami, które znów mogą przebić stopę zwrotu BTC.
Na skróty:
- Analitycy Bernstein widzą potencjał w akcjach spółek zajmujących się kopaniem kryptowalut
- Ich zdaniem ostatnie spadki są chwilowe i dają okazję do zakupu akcji po korzystnej cenie
- Analitycy przewidują również mocne wzrosty BTC w kolejnych miesiącach
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Akcje wirtualnych górników na celowniku
Zdaniem analityków brokera Bernstein, ostatnie spadki akcji spółek zajmujących się m.in. kopaniem bitcoina, stwarzają okazję do zakupu po cenach dających duży potencjał wzrostu w przyszłości. Co więcej, kolejne sygnały osłabienia tego typu spółek - zdaniem analityków - powinny być w najbliższej przyszłości traktowane jako sygnał do kupna. Trwające od początku roku spadki notowań „kryptowalutowych spółek” mają bowiem charakter przejściowy. Zdaniem Bernsteina wynikają one przede wszystkim z reakcji na zeszłotygodniowe dopuszczenie do obrotu w USA bitcoinowych ETF-ów, kupujących kryptowalutę na rynku spot. Wcześniej bowiem zakup akcji spółek giełdowych zajmujących się m.in. kopaniem kryptowalut był traktowany przez wielu inwestorów jako ekwiwalent dla bitcoina w formie spółki notowanej na publicznym rynku. W momencie wejścia na giełdę bitcoinowych ETF-ów, zainteresowanie zakupem akcji spółek tego typu z oczywistych względów zmalało. Oprócz tego, do przeceny „kryptowalutowych spółek” miały przyczynić się również spadki notowań samego bitcoina, który w zeszłym tygodniu wyznaczył tegoroczne maksima na poziomie 48 625 dolarów, a następnie spadł poniżej poziomu 43 000 USD.
To Cię zainteresuje: Spółki z GPW, które rosną nieprzerwanie od lat - 13 wzrostowych championów
Wg analityków Bernsteina ostatnie spadki notowań spółek zajmujących się kopaniem bitcoina mogą być traktowane jako okazja, ponieważ w kolejnych miesiącach będą one rosły wraz z kolejnym ruchem wzrostowym samego BTC, jednocześnie dając inwestorom potencjalnie wyższe stopy zwrotu.
Warto dodać, że analitycy Bernstein opierają swoją analizę na prognozie mówiącej o wzroście kursu bitcoina co najmniej do 150 000 dolarów w 2025 roku, zgodnie z cyklem halvingowym. Zaznaczają jednak, że w krótkim terminie notowania czołowej kryptowaluty mogą znaleźć się w konsolidacji, z możliwością spadku do poziomu poniżej 38 000 dolarów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Komornik wkracza do spółki z GPW! Milionowe długi i niespłacone obligacje
Do grona najbardziej perspektywicznych spółek zajmujących się kopaniem kryptowalut analitycy zaliczają Riot Platforms oraz CleanSpark, obie notowane na amerykańskim parkiecie Nasdaq.
Riot Platforms w ubiegłym roku zaliczył rajd cenowy, rosnąc o ponad 356 proc., po tym jak jego akcje straciły niemal 85 proc. w 2022 roku.
Od początku stycznia notowania Riot Platforms obsunęły się o niemal 30 proc., co jasno pokazuje, że zmienność kursu jest wyższa niż w przypadku… samego bitcoina.
Jeśli chodzi zaś o spółkę CleanSpark, to historia jej notowań jest podobna - w ubiegłym roku zanotowała ona imponujący wzrost na poziomie 440 proc., po tym jak jej akcje straciły ponad 78 proc. w 2022 roku. Od początku 2024 roku notowania CleanSpark spadły o ponad 33 proc.
Oprócz tego analitycy Bernsteina zwracają uwagę również na aktywnie zarządzany ETF Valkyrie Bitcoin Miners (ticker: WGMI), który obecnie skupia w portfelu 28 spółek giełdowych zajmujących się kopaniem kryptowalut. Jego notowania również zanotowały niemal 30 proc. spadek od początku roku, podczas gdy w 2023 roku osiągnął on stopę zwrotu ponad 300 proc.
TO CIĘ ZAINTERESUJE: Znana spółka podjęła rozpaczliwe kroki - ruszają gigantyczne zwolnienia
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję