Nieznacznie odbiegające od rynkowych konsensusów odczyty spowodowały przecenę na amerykańskich giełdach i rewizję oczekiwań inwestorów co do dalszych ruchów Rezerwy Federalnej. Pomysł obniżki stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu został całkowicie zażegnany (jeszcze niedawno był to bazowy scenariusz wyceniany z prawdopodobieństwem 67%, a dziś jest to zaledwie 22% - dane CME FedWatch), a ewentualne łagodzenie polityki pieniężnej w USA miałoby nastąpić najwcześniej we wrześniu. Kolejne negatywne zaskoczenia danymi z amerykańskiej gospodarki mogą jednak odsunąć początek luzowania monetarnego dopiero na przyszły rok. Uwaga inwestorów skierowana była także w stronę Europejskiego Banku Centralnego, który w czwartek podjął decyzję o utrzymaniu bieżących poziomów stóp procentowych w strefie euro (tj. depozytowa 4,0%). Pod koniec tygodnia do głosu doszły obawy o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, czego efektem była duża zmienność cen złota, umocnienie dolara czy spadki kursów kryptowalut.
W ujęciu tygodniowym główne indeksy warszawskiej giełdy zaliczyły spadki, czego powodem była m.in. słabość krajowych banków (subindeks sektorowy WIG-Banki spadł o 4,0%) oraz spółek energetycznych (WIG-Energia -6,8%). Jednocześnie obserwowaliśmy dalsze solidne zwyżki sektora wydobywczego (WIG-Górnictwo +11%), który zyskuje na fali rosnących cen surowców.
W tym tygodniu w kraju zwracamy uwagę na opublikowany wczoraj finalny odczyt inflacji CPI za marzec (nieznacznie zrewidowano wstępny odczyt z 1,9% na 2,0%) oraz jutrzejszy odczyt marcowej inflacji bazowej (rynek spodziewa się odczytu 4,6% vs. 5,4% miesiąc wcześniej). Uwaga inwestorów zagranicznych skupi się natomiast m.in. na danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych (odczyty sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej czy te dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości) oraz na publiczne wystąpienia bankierów centralnych (w tym m.in. Jerome Powell czy prezes BoE Andrew Bailey). Spłyną również istotne dane nt. gospodarki Chin, w tym marcowe odczyty sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i cen nieruchomości oraz odczyt PKB za I kwartał br. (rynek spodziewa się, że ta druga co do wielkości gospodarka świata wzrosła o 4,6%).
W piątek w USA rozpoczął się sezon publikacji wyników finansowych spółek za I kwartał 2024 roku (wynikami podzielili się JPMorgan Chase, Citigroup oraz Wells Fargo, ale pomimo wyższych niż oczekiwano zaraportowanych zysków reakcja inwestorów była negatywna). W nadchodzących dniach swoje raporty opublikują m.in. Bank of America, Morgan Stanley, Johnson&Johnson, Netflix czy American Express. Krajowi inwestorzy będą też śledzić publikacje spółek z warszawskiego parkietu. Wynikami za IV kw. 2023 roku podzielą się m.in. Enea, Grupa Kęty, Tauron, 11 bit studios czy Eurocash.
W związku ze wzrostem ryzyka geopolitycznego inwestorzy będą się także przyglądać rozwojowi sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję