Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Jeden był jednak bardzo słaby – PMI dla Polski spadł z 42,1 pkt. do 40,9 pkt.
    1. S&P500 wzrosło wczoraj o 0,30%, a NASDAQ o 0,26%
      1. Wczorajsze zamknięcie w USA sprawia, że rynki europejskie podejmą zapewne po otwarciu próbę odbicia,

        Czwartek przyniósł dalsze spadki rynków europejskich, które po otwarciach na wyraźnych minusach w większości pogłębiały przecenę, by zamknąć się na dziennych minimach. Skala ruchu wynosiła na głównych indeksach od 1,02% (IBEX) do 1,86% (FTSE100). Niemieckie ceny energii spadły o około połowę od poniedziałkowego szczytu, ale poziom zaufania co do trwałości korekty pozostaje ewidentnie niski, a bieżące ceny około 10-krotnie wyższe niż średnia z poprzednich 10 lat. Wszystkie oczy pozostają zwrócone na europejskich decydentów i  to, jakie działania zostaną podjęte, by zaadresować kryzys. W najgorszym scenariuszu, którym jest dla nas ewentualne wprowadzenie podatku dla producentów energii i kontunuacja polityki rozdawnictwa wobec konsumentów, ulegnie on zapewne dalszej eskalacji. To powiedziawszy, niektóre gospodarki, w szczególności te odległe od Rosji hamują wolniej niż można by się było spodziewać. Pozytywnie zaskakiwały PMI dla Hiszpanii (wzrost z 48,7 pkt. do 49,9 pkt.) czy Francji (wzrost z 49,5 pkt. do 50,6 pkt.). Inne odczyty w większości też nie odbiegały wczoraj od konsensusów.

         

         

        Jeden był jednak bardzo słaby – PMI dla Polski spadł z 42,1 pkt. do 40,9 pkt.

        W połączeniu ze środowymi danymi o inflacji rysuje to bardzo gorzki obraz polskiej gospodarki w 3Q2022 i rosnące ryzyko recesji w 4Q2022/1Q2023.

        GPW
        Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.
        54.8493
        8.61 %
        Dywidendy
        1 dzień
        0.09 %
        1 tydzień
        2.33 %
        1 miesiąc
        9.04 %
        6 miesięcy
        35.6 %
        przebija kolejne dna. WIG20 spadł wczoraj o 4,29%, mWIG40 o 1,58%, a sWIG80 o 1,49%. Przeszło sześcioproentowe przeceny Orlenu,
        PKO
        Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A.
        82.4221
        17.68 %
        Dywidendy
        1 dzień
        2.21 %
        1 tydzień
        5.83 %
        1 miesiąc
        17.11 %
        6 miesięcy
        38.2 %
        i PGNiG mówią same za siebie, podobnie jak fakt, że ani jedna spółka nie zamknęła się na plusie. Znajdujemy się w strefie skrajnego wyprzedania, ale z perspektywy taktycznej nie widać niestety na razie żadnych sygnałów, że ten nóż należy łapać. Zejście poniżej 1400 pkt. przed ewentualną poprawą wydaje się więcej niż prawdopodobne.

         

        S&P500 wzrosło wczoraj o 0,30%, a NASDAQ o 0,26%

        Gwałtownie umacnial się dolar, kurs EURUSD podjął kolejną próbę przełamania 0,9920 i znowu okazała się ona nieudana. Krzywa rentowności kontynuuje przesunięcie w górę, ale Wall Street wydaje się z tym oswajać. Trudno jednak na razie mówić o szansie na jakikolwiek przełom. Prawdziwym testem będzie reakcja na dzisiejsze dane z rynku pracy. Ponownie może się okazać, że w kontekście retoryki Fed dominuje myślenie „im lepiej tym gorzej”, ale obawiamy się, że właściwie każde dane mogą stać się pretekstem do spadków na koniec tygodnia.

        Reklama

         

        Wczorajsze zamknięcie w USA sprawia, że rynki europejskie podejmą zapewne po otwarciu próbę odbicia,

        która jednak może się okazać nietrwała, szczególnie gdyby dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w USA implikowały utrzymanie presji inflacyjnej i skutkowały dalszym wzrostem rentowności amerykańskiego długu. Po wczorajszym dramacie na GPW naturalne byłoby jakieś odbicie na lokalnym rynku, ale ostatnie miesiące przyzwyczajają nas do tego, że bilans ryzyk jest zawsze asymetryczny w jedną stronę.

        Nota prawna


        Kamil Cisowski

        Kamil Cisowski

        Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


        komentarze

        Komentarze

        Sortuj według:  Najistotniejsze

        • Najnowsze
        • Najstarsze

        Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

        Reklama
        Reklama

        Najnowsze

        Polecane