- Jak wysoko jest już giełda w Stanach Zjednoczonych?
- Jaki jest sentyment na parkiecie w USA?
Giełda w Stanach Zjednoczonych szaleje. Potężna hossa S&P 500
Najważniejszy indeks giełdowy na świecie, amerykański S&P 500, odnotował najlepsze wyniki miesięczne od roku, podał Adam Kobeissi z The Kobeissi Letter.
Indeks S&P 500 zakończył listopad wzrostem o prawie 6%, co stanowi większą zwyżkę niż w ciągu ostatnich czterech miesięcy łącznie.
Jest to największy miesięczny wzrost od listopada zeszłego roku. Wówczas giełda zyskała spektakularne 9% w ciągu miesiąca!
Obecnie indeks jest na najlepszej drodze, aby osiągnąć drugi z rzędu roczny zwrot na poziomie ponad 25%!
W ciągu ostatnich 150 lat sytuacja, w której indeks S&P 500 zakończył dwa lata z rzędu ze zwyżką przekraczającym 20%, miała miejsce tylko cztery razy w historii. Wydarzyło się to w latach 1927/1928, 1935/1936, 1954/1955 oraz 1996/1997. O szczegółach historycznych wzrostów na łamach FXMAG pisał Przemek Tabor: Taka hossa giełdowa zdarzyła się tylko 4 razy w historii. Jesteśmy u progu nowego epizodu.
Siła tego rynku jest rzeczywiście historyczna - skwitował Adam Kobeissi.
Wykres. Notowania indeksu S&P 500

Źródło: TradingView.
Zauważmy, że indeks S&P 500 jest już powyżej psychologicznej bariery 6 tys. punktów. To oczywiście najwyższy poziom w jego historii.
Od dołka z października 2023 roku indeks wzrósł aż o 47%. Biorąc pod uwagę poziomy z października 2022 roku, jest wyżej o blisko 70%. Nie wspominając już o tąpnięciu z czasów pandemii COVID-19. Wówczas, w marcu 2020 roku, indeks osiągnął poziom około 2,3 tys. punktów. Teraz jest wyżej o przeszło 160%.
Z kolei kapitalizacja rynkowa indeksu 500 największych spółek przekroczyła po raz pierwszy w historii 50 bilionów USD.
Zobacz również: Dni bez sesji na giełdzie w grudniu 2024. Kiedy GPW będzie zamknięta?
Euforia na giełdzie: inwestorzy nie boją się niczego?
Co ciekawe, euforyczne nastroje na giełdzie nie wywołują większego niepokoju wśród inwestorów. Nastroje pozostają silne. Jak podaje Barchart, inwestorzy detaliczni (tzw. drobnica) są najmniej zaniepokojeni krachem na giełdzie od 2006 roku.
Potężna hossa na rynku sprawia, że inwestorzy nie dostrzegają żadnych oznak zagrożenia, koncentrując się wyłącznie na ogromnych zyskach. Inwestorzy podchodzą z niespotykanym dotąd entuzjazmem do giełdowych wzrostów, a euforia wśród tych, którzy wierzą w kontynuację hossy, jest rozpalona do czerwoności. Dobrym przykładem tego są rekordowe dane dotyczące obrotu lewarowanymi funduszami ETF.
Zobacz również: Krach akcji producenta samochodów przekracza 50%. Zyski spadają drugi raz w ciągu 3 miesięcy
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję