Na globalnych rynkach ponownie oficjalnie weszliśmy w otoczenie, w którym brak nowych informacji wystarcza, by przez większość czasu zamykać się na plusach przy niewielkiej zmienności. Ważniejsze giełdy europejskie, z wyjątkiem włoskiej, dość wyraźnie wczoraj rosły (najsilniejsze FTSE100 zyskało 0,8%), nastroje wspierał też słabnący dolar, dzięki któremu notowania złota powróciły powyżej 1750 USD/ou. Amerykańskiej walucie zaszkodziły drugie z rzędu wyraźniej słabsze od oczekiwań tygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy (744 tys. nowych wniosków o zasiłek vs. konsensu 682 tys.), do świadomości inwestorów zaczyna się przedzierać także pewność J. Powella, gdy mówi o przejściowym charakterze inflacji (wczoraj na konferencji MFW), czemu na pewno sprzyja trwająca już półtora miesiąca stabilizacja na rynku surowców.
Sprzedaj kryptowaluty szybko
Sprzedaj kryptowaluty
S&P500 wzrosło wczoraj o 0,4%, a NASDAQ o 1,0%,
z coraz większą pewnością można więc mówić o końcu korekty na spółkach technologicznych. VIX kończy siódmą sesję z rzędu poniżej poziomu 20 pkt., pokazując, że obawy o spadki niemal całkowicie wygasły. Najniższe od końca marca rentowności 10-latek też mogą zachęcać do zakupów spółek wzrostowych, choć w naszym przekonaniu na dalszym etapie roku to nie zachowanie krzywej obligacji skarbowych zdeterminuje zachowanie poszczególnych sektorów, a szczegóły planu podatkowego nowej administracji. Standardowa podwyżka podatków będzie raczej korzystna dla relatywnej siły IT, z największą łatwością ich unikającego, ale wciąż nie traktowany poważnie, a możliwy przy woli z amerykańskiej strony scenariusz globalnych regulacji, byłby dla sektora poważnym ciosem.
WIG20 spadł wczoraj o 0,9%,
ale mWIG40 rósł o 0,5%, a sWIG80 o 0,7%. Sesja na głównym indeksie była mocno rozczarowująca i pomijając jakieś fantastyczne wydarzenia zaprzepaściła na szansę wyjścia z konsolidacji w tym tygodniu. W lepszym otoczeniu niż dzień wcześniej podaż dominowała na większości spółek, ale głównym problemem pozostawał CD Projekt, który po spadku o 4,6% wydaje się znajdować w newralgicznym punkcie. Brak szybkiej informacji o powrocie do PlayStation Store i pozytywnego zaskoczenia wynikami może oznaczać powrót na poziomy cenowe z końca 2018 r.
Nastroje u progu dnia są neutralne, sesja w Azji wyglądała nie najlepiej, słabo prezentują się też poranne dane o niemieckiej produkcji przemysłowej.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję