Sytuacja finansowa Chime. Spektakularny debiut zmienił wszystko
Chime Financial to amerykańska firma technologii finansowych z siedzibą w
Francisco, oferująca usługi bankowości mobilnej za pośrednictwem banków krajowych Stride Bank i The Bancorp Bank.
Przedsiębiorstwo to wydaje się zajmować stabilną pozycję na rynku, odnotowując w ciągu ostatniego kwartału wzrost 32% przychodów (518,7 miliona USD) w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Mimo to zysk netto firmy nieznacznie zmniejszył się względem 2024 roku, wynosząc 12,9 mln USD w stosunku do 15,9 mln USD w tym samym okresie ubiegłego roku. Wahania zysku netto firmy nie martwią jednak dyrektora generalnego Chime, Chrisa Britta, który zaznaczał, że przedsiębiorstwo doskonale wypełniło rynkową niszę, obsługując lojalną bazę użytkowników, którzy nierzadko zarabiają ponad 100 tysięcy USD rocznie i są pomijani przez konkurencyjne podmioty świadczące usługi bankowe.
Około 66% naszych klientów korzysta z nas jako konta do wpłat bezpośrednich i konta głównego (…) Pomagamy naszym członkom unikać opłat, uzyskać dostęp do krótkoterminowej płynności, budować kredyt i budować oszczędności – i to właśnie ta kombinacja usług naprawdę rezonuje i ma największe znaczenie dla zwykłego konsumenta – powiedział Britt w rozmowie z Davidem Faberem z CNBC.
Zyski firmy mogą jednak ulec znacznym zmianom dzięki spektakularnemu debiutowi na giełdzie Nasdaq.
Zobacz też: Katastrofa Boeinga w Indiach. Momentalny krach na akcjach firmy
Chime notuje 37% wzrost akcji. Wystarczył im 1 dzień
Czwartkowy debiut Chime na giełdzie Nasdaq robi wrażenie. Notowania w ciągu zaledwie jednego dnia wzrosły o 37%. Początkowo
wyceniło akcje Chime na 27 USD, a całą firmę na 11,6 miliarda USD. Jednak już w czwartkowy wieczór kurs wynosił już 37,11 USD, a kapitalizacja wzrosła do 13,5 miliarda USD.
Zobacz też: Gigant z GPW pokazał wyniki. Akcje odbiły od dna
Inwestorzy Chime komentują wzrost wartości firmy
Według doniesień ekspertów głównymi akcjonariuszami instytucjonalnymi spółki są DST Global i Crosslink Capital. Jednym z pierwszych akcjonariuszy był jednak Iconiq, który sześć lat temu zdecydował się zainwestować w Chime, gdy jego rynkowa wycena wynosiła zaledwie 1,5 miliarda dolarów.
Po raz pierwszy zainwestowaliśmy w Chime w 2019 roku i kontynuowaliśmy inwestowanie w kolejnych rundach ze względu na ich wyjątkowe, niezachwiane skupienie się na obsłudze zwykłych Amerykanów – i zaufanie, które zbudowali z tą podstawową bazą klientów – powiedział w wywiadzie Yoonkee Sull,
generalny w Iconiq.
Chime doświadcza stałego wzrostu użytkowników, notując w pierwszym kwartale 23% przyrost liczby klientów. Obecnie firma może pochwalić się obsługiwaniem blisko 8,6 mln aktywnych użytkowników, którzy realizują miesięcznie około 55 tysięcy transakcji.
Zobacz też: Rozmowy handlowe USA-Chiny i siła gospodarki: rynek ignoruje chaos
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję